"Bezpośrednie i oczywiste uzasadnienie". Miedwiediew grozi atomowym uderzeniem

Dmitrij Miedwiediew kolejny raz grozi Ukrainie. Jeśli Kijów obierze za cel wyrzutnie rakiet w Rosji, ta odpowie bronią masowego rażenia. "To nie jest prawo do samoobrony, ale bezpośrednie i oczywiste uzasadnienie użycia przez nas broni jądrowej" - pisze na Telegramie.

Dmitrij Miedwiediew
Dmitrij Miedwiediew
Źródło zdjęć: © East News | Predrag Milosavljevic
oprac. TWA

12.01.2024 | aktual.: 12.01.2024 10:55

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Miedwiediew opublikował kolejne groźby wobec Ukrainy. Tym razem dotyczą wykorzystania przez Kijów pocisków ATACMS o zasięgu kilkuset kilometrów.

"Oto jacyś tępi wojownicy z Banderostanu zgodzili się, że najlepszą metodą walki z Rosją jest zniszczenie naszych wyrzutni w całej Rosji za pomocą rakiet dalekiego zasięgu przekazanych przez Zachód" - napisał na Telegramie były prezydent Rosji, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Co to oznacza? Tylko jedno - ryzykują naruszenie klauzuli 19 - Podstaw rosyjskiej polityki odstraszania nuklearnego: 'd) agresja przeciwko Federacji Rosyjskiej z użyciem broni konwencjonalnej, gdy zagrożone jest samo istnienie państwa'. To nie jest prawo do samoobrony, ale bezpośrednie i oczywiste uzasadnienie użycia przez nas broni jądrowej przeciwko takiemu państwu. Wszyscy spadkobiercy Hitlera, Mussoliniego, Pétaina i innych w dzisiejszej Europie, która wspiera nazistów w Kijowie, powinni o tym pamiętać" - przekazał.

Rosja używa północnokoreańskich rakiet

Rosja regularnie atakuje Ukrainę przy pomocy rakiet i dronów. Kreml poważnie nadszarpnął jednak swoje zapasy pocisków i musi "wspierać" się amunicją otrzymaną z Pjongjangu. - Rosja już wykorzystywała przeciwko Ukrainie rakiety z Korei Północnej - powiedział w czwartek portalowi Suspilne prokurator generalny Andrij Kostin.

- Co do Korei Północnej, to kilka dni temu otrzymaliśmy pierwsze dowody wykorzystania przez armię Rosji rakiet, które zostały wyprodukowane w tym kraju - potwierdził.

Pociskami pochodzącymi z Półwyspu Koreańskiego zaatakowany został m.in. Charków. Do ataku przeprowadzone 2 stycznia na centrum miasta użyto rakiet krótkiego zasięgu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjaukraina
Wybrane dla Ciebie