Bez Wielkiej Brytanii euro nadal mocne
Bez względu na odłożenie przez
rząd brytyjski decyzji o rozpisaniu referendum w sprawie wejścia
Wielkiej Brytanii do strefy euro, kraje tej strefy będą dalej
integrować się w swoim gronie - podkreśliła Komisja Europejska.
"Będziemy nadal śledzić debatę w Wielkiej Brytanii i kontynuować coraz dalej idącą integrację w ramach strefy euro" - zapowiedziała Komisja, najwyraźniej starając się uprzedzić wszelkie pytania o to, czy decyzja Londynu nie jest ciosem dla prestiżu euro.
Prywatnie przedstawiciele Komisji Europejskiej przyznają, że decyzja Londynu na pewno nie przyczynia się do prestiżu euro i nie umacnia zaufania do tej waluty. Może też odbić się ujemnie na nastrojach w Szwecji przed tamtejszym referendum w sprawie euro, planowanym na wrzesień. Dają oni do zrozumienia, że decyzja ma więcej wspólnego z polityką - a konkretnie z obawami rządu, że rozpisując przedwcześnie referendum przegrałby je i następne wybory - niż z obiektywnymi kryteriami ekonomicznymi.
Z drugiej strony, euro na tyle okrzepło od czasu swego powstania w 1999 roku i było ostatnio na tyle mocne na rynkach walutowych, że spodziewane od dłuższego czasu odłożenie decyzji o referendum nie powinno mu zaszkodzić - uważają eurokraci.