Silvio Berlusconi znów w szpitalu. Nowe informacje o jego stanie zdrowia

Silvio Berlusconi przybył do szpitala San Raffaele w godzinach porannych. Były premier Włoch wysiadł z samochodu w eskorcie ochroniarzy i swojego osobistego lekarza. Miliarder miał zdecydować o przyjeździe do szpitala, ponieważ bardzo źle się poczuł.

84-letni Berlusconi kilka razy wracał już na badania i szpitalną obserwację po ciężkim przejściu COVID-19. Ostatni raz działo się tak pod koniec kwietnia.

Czytaj także: Nowa odmiana koronawirusa. Odkryto ją we Włoszech

We wrześniu 2020 roku Berlusconi spędził 12 dni na oddziale tej samej placówki. Koronawirusem zaraził się wtedy na Sardynii od biznesmena Flavio Briatore.

Medialny magnat ma też inne problemy ze zdrowiem. W 2016 roku przeszedł poważną operację serca, która polegała na wymianie jednej z uszkodzonych zastawek.

Berlusconi, który dominował w życiu publicznym we Włoszech od lat 80., miał w ostatnich latach wiele innych problemów zdrowotnych.

Z powodu hospitalizacji niedawno odroczono proces byłego premiera, w którym jest oskarżony o przekupienie świadków - uczestniczek rozwiązłych imprez w jego domu.

Zgodnie z aktem oskarżenia, Berlusconi, obecnie eurodeputowany Forza Italia, nakłaniał kobiety, aby nie ujawniały prawdy na temat przyjęć w jego rezydencji.

Czytaj także: Włochy. Zmieniają się zasady wjazdu. Brak kwarantanny, ale konieczna "przepustka"

Źródło: Ansa.it/PAP