Berlusconi chciałby kupić udziały w Alitalia
Silvio Berlusconi wyznał, że gdyby nie był
premierem, kupiłby "poważne udziały" we włoskich liniach
lotniczych, znajdujących się na skraju bankructwa.
27.09.2008 | aktual.: 29.09.2008 07:12
Szef rządu powiedział o tym w wywiadzie - rzece, przeprowadzonym przez znanego włoskiego dziennikarza telewizyjnego Bruno Vespę. Książka ta ma wkrótce ukazać się nakładem wydawnictwa Mondadori, należącego do premiera.
Berlusconi, znajdujący się w czołówce najbogatszych Włochów z majątkiem szacowanym na kilkanaście miliardów euro, zaangażował się z całą mocą w ratowanie narodowego włoskiego przewoźnika lotniczego. To on w sierpniu nakłonił grupę rodzimych przedsiębiorców do założenia konsorcjum, które mogłoby zainwestować w zadłużone na 1 miliard euro linie.
Tak powstała grupa o nazwie Compagnia Aerea Italiana(CAI), prowadząca bardzo trudne negocjacje z licznymi związkami zawodowymi na temat powstania "nowej Alitalii".
Do ostatecznego porozumienia jest już bardzo blisko.(pmm)
Sylwia Wysocka