Berkut z Tarnopola przeszedł na stronę protestujących

Berkut z Tarnopola przeszedł na stronę protestujących i poprosił o wybaczenie - informują media społecznościowe.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Vasily Maximov

#Ternopil's Berkut has come to the local #Euromaidan and asked for forgiveness for fulfilling illegal commands-censor,http://t.co/jaI0aZIa6C

— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) luty 19, 2014

Oddziały Berkutu stacjonują w każdym regionie i większym mieście Ukrainy, ale najliczniejsze znajdują się w stolicy. Choć pierwotnie zostały powołane w celu zwalczania przestępczości zorganizowanej, obecnie ich głównym zadaniem jest "ochrona porządku publicznego", która de facto sprowadza się do pacyfikacji masowych wystąpień, protestów i demonstracji. Jednostki Berkutu są wyszkolone, zorganizowane i uzbrojone właśnie do konfrontacji z protestującymi.

Nie jest pewne, jaka jest dokładna liczebność tej formacji, ale jest to co najmniej kilka tysięcy funkcjonariuszy. Według oficjalnych danych ukraińskiego MSW z 2008 roku było to 3,250 milicjantów. Jednak można przypuszczać, że w ostatnich latach szeregi Berkutu znacznie się rozrosły, bowiem w czasie swoich rządów Janukowycz szczególną wagę przykładał do rozbudowy sił porządkowych. Czyja więcej: Czym jest Berkut?

Demonstranci zajęli Pocztę Główną i Komitet Radiofonii

Uczestnicy protestów antyrządowych w Kijowie zajęli w środę budynek Poczty Głównej oraz Państwowego Komitetu Radiofonii i Telewizji. W tym ostatnim rozlokuje się Sztab Sprzeciwu Narodowego, który znajdował się dotąd w spalonym Domu Związków Zawodowych.

Budynki opanowano bez żadnego oporu ze strony znajdujących się w nich pracowników obu instytucji - poinformowali obecni na miejscu dziennikarze.

Poczta Główna i Komitet Radiofonii znajdują się w centrum Kijowa przy ulicy Chreszczatyk, tuż przy Majdanie Niepodległości, na którym w listopadzie zaczęły się protesty zwolenników integracji europejskiej Ukrainy. Wybuchły one, kiedy władze odmówiły podpisania wynegocjowanej już umowy stowarzyszeniowej z UE.

We wtorek protesty te po raz kolejny przerodziły się w zamieszki i starcia z milicją. W ich wyniku zginęło - według oficjalnych danych - 26 osób

Wybrane dla Ciebie

Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy