Trwa ładowanie...
d3hitvn
14-09-2012 14:52

Benedykt XVI w Libanie: przybywam jako pielgrzym pokoju

Benedykt XVI powiedział po przylocie do Libanu, że przybywa jako "pielgrzym pokoju". Na lotnisku w Bejrucie papieża powitał prezydent Michel Suleiman. Na konferencji prasowej w samolocie Benedykt XVI mówił o potrzebie wstrzymania dostaw broni do Syrii.

d3hitvn
d3hitvn

W przemówieniu podczas ceremonii powitania na bejruckim lotnisku papież, zwracając się do przedstawicieli najwyższych władz państwowych i przywódców wspólnot religijnych Libanu, podkreślił: - Nie zapominam o wydarzeniach smutnych i bolesnych, które dotykały przez szereg lat wasz piękny kraj.

- Dobre wzajemne współżycie wszystkich Libańczyków powinno ukazać całemu Bliskiemu Wschodowi i reszcie świata, że w obrębie jednego kraju możliwa jest współpraca różnych Kościołów, będących częścią jednego Kościoła katolickiego, w duchu braterskiej komunii z innymi chrześcijanami, a jednocześnie współżycie i nacechowany szacunkiem dialog między chrześcijanami a ich braćmi wyznającymi inne religie - dodał Benedykt XVI.

- Wiecie, podobnie jak i ja, że ta równowaga, wszędzie przedstawiana jako wzór, jest niezwykle krucha. Czasami grozi jej załamanie, kiedy napięta jest jak łuk lub poddana naciskom, zbyt często jednostronnym, a nawet interesownym, przeciwnym i obcym libańskiej zgodzie i łagodności - zauważył. Położył nacisk na konieczność "prawdziwego umiaru i wielkiej mądrości".

"Budowa pokoju"

Zwrócił także uwagę na szerszy wymiar swojej pielgrzymki: - Przybywam dziś nie tylko do waszej ojczyzny, ale także symbolicznie do wszystkich krajów Bliskiego Wschodu, jako pielgrzym pokoju, jako przyjaciel Boga i jako przyjaciel wszystkich mieszkańców wszystkich krajów regionu, niezależnie od ich przynależności narodowej i religijnej.

d3hitvn

W drodze do Bejrutu podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu papież powiedział: - Zadaniem religii na świecie jest budowa pokoju.

Przestrzegł przed fundamentalizmem i wskazał: - Musimy nieść najważniejsze orędzie przeciwko przemocy, która jest zafałszowaniem wiary.

- Musimy głosić orędzie oczyszczenia sumień, ku pojednaniu i pokojowi - dodał.

Wojna w Syrii

Benedykt XVI odniósł się też do konfliktu w sąsiadującej z Libanem Syrii podkreślając, że trzeba przerwać dostawy broni do tego kraju. - Bez tego wojna nie może się skończyć, zamiast oręża trzeba przede wszystkim importować kreatywność i idee pokoju - oznajmił. Papież nazwał handel bronią "ciężkim grzechem".

d3hitvn

Zapewnił też, że nigdy nie myślał o rezygnacji z podróży do Libanu w związku z syryjską wojną i że nikt mu tego nie radził. - Im bardziej sytuacja jest złożona, tym bardziej konieczne jest to, by dać nadzieję pokoju, braterstwa i przyjaźni - powiedział.

Uznał, że arabska wiosna jest zjawiskiem "pozytywnym", gdyż jest wyrazem pragnienia demokracji i wolności. - Lecz historia rewolucji uczy nas, że jest zawsze niebezpieczeństwo, iż narodzi się nienawiść. Dlatego musimy zrobić wszystko, co możliwe, by wolność poszła w dobrym kierunku - oświadczył Benedykt XVI.

Prezydent Suleiman witając papieża zauważył, że Liban jest "krajem umęczonym", ale zarazem przykładem koegzystencji różnych wspólnot. Zwrócił też uwagę na dramat palestyńskich uchodźców.

d3hitvn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hitvn
Więcej tematów