Benedykt XVI mianował nowego arcybiskupa Pragi
Benedykt XVI mianował nowym arcybiskupem Pragi Dominika Dukę. W latach komunistycznej Czechosłowacji był on prześladowany i więziony. Abp Duka zastąpi dotychczasowego metropolitę Pragi kardynała Miloslava Vlka, odchodzącego na emeryturę.
13.02.2010 | aktual.: 13.02.2010 19:39
66-letni abp Duka był dotychczas biskupem swego rodzinnego miasta Hradec Kralove. Studiował teologię między innymi w Warszawie.
W 1975 roku został pozbawiony przez komunistyczne władze prawa do pełnienia posługi kapłańskiej i skierowany do pracy w fabryce Skody w Pilźnie jako kreślarz. Jednocześnie w podziemiu pracował dalej w swym macierzystym zakonie dominikanów. W latach 1981-1982 przebywał w więzieniu.
Odchodzący na emeryturę kardynał Vlk to legendarna postać czeskiego Kościoła i hierarcha blisko związany z pontyfikatem Jana Pawła II. W latach komunizmu otrzymał zakaz pracy kapłańskiej i był prześladowany. Przebywał w ukryciu w Pradze, gdzie pracował przy myciu okien i jako archiwista w banku. W ostatnich latach kilkakrotnie krytykował decyzje Benedykta XVI, na przykład o przywróceniu mszy łacińskiej.
We wrześniu 2009 roku w niezwykle szczerym wywiadzie dla czeskiej telewizji kardynał Vlk powiedział, że uważa za "porażkę" dwadzieścia lat swej posługi biskupiej w stolicy Czech.
- W ciągu 20 lat spędzonych w Pradze nie zdołałem osiągnąć prawie niczego w wymiarze kościelnym i politycznym - podkreślił 77-letni hierarcha. Wśród swych porażek wymienił brak konkordatu oraz to, że nadal nie rozwiązano w Czechach sprawy własności dóbr kościelnych, zagrabionych przez komunistów, zwłaszcza zaś sprawy statusu praskiej katedry św. Wita, pozostającej własnością państwa.
- To są długi, które zostawiam memu następcy - dodał kardynał Vlk. - Ze strony czeskiego Kościoła jest dobra wola, ale brakowało jej po stronie polityków - zauważył były już metropolita.