Belka zadowolony z gospodarki
Premier Marek Belka przyznał po
ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów, że jest zadowolony ze stanu,
w jakim obecnie znajduje się nasz kraj i polska narodowa gospodarka.
18.10.2005 | aktual.: 18.10.2005 15:46
Wszyscy na ogół trochę bezmyślnie powtarzamy o kryzysie państwa, o złej sytuacji gospodarczej. Z tym głęboko się nie zgadzam. Uważam, że zarówno w sprawach gospodarczych, jak i społecznych, jesteśmy na dobrej ścieżce rozwoju - podkreślił Belka, dokonując oceny urzędowania kierowanego przez siebie gabinetu.
Jak ocenił, nawet jeśli przyszły rząd będzie miał trudności z prowadzeniem polityki gospodarczej, to "nie grozi jej dryf". Nawet jeżeli to będzie dryf, to we właściwą stronę - dodał Belka.
Polska jest już w tak dobrej "koleinie", że naprawdę trudno ją na manowce sprowadzić - argumentował premier. Przyznał, że jest spokojny o polską gospodarkę.
Pytany o najtrudniejszy moment swojego urzędowania, Belka odparł, że był nim okres pierwszych tygodni pracy, kiedy - jak przyznał - "po raz pierwszy miał problemy ze zdrowym snem".
Premier Marek Belka poinformował, że raport z prac rządu trafi do marszałka Sejmu V kadencji. Raport zostanie też opublikowany na stronach internetowych Kancelarii Premiera. Do marszałka nowego Sejmu zostanie też skierowany budżet z rządową autopoprawką oraz pakiet 30 projektów ustaw.
W środę odbędzie się uroczystość odwołania rządu. Będziemy oczekiwać na sformowanie przez nową koalicję rządząca nowego rządu - dodał. Jak powiedział, ostatnie posiedzenie Rady Ministrów "obfitowało w merytoryczne punktu". Jednym z nich było przyjęcie raportu z prac rządu w okresie maj 2004 r. - październik 2005 r.
W raporcie, jak powiedział premier, zawarto "sprawozdanie z tego, co udało się zrobić i z tego, co usiłowaliśmy zrobić". Według Belki, obok pakietu 30 projektów ustaw, kierowanego do Sejmu, "kilkadziesiąt ustaw pozostanie dla nowego rządu". Nasi następcy nie będą zaczynać od zera - powiedział ustępujący premier.