PolskaBelka rozmawiał z Bank of New York na prośbę Kaczmarka

Belka rozmawiał z Bank of New York na prośbę Kaczmarka

Marek Belka powiedział przed sejmową komisją
śledczą ds. PKN Orlen, że na prośbę ówczesnego ministra skarbu
Wiesława Kaczmarka w lutym 2002 r. przekazał przedstawicielom
Bank of New York, oczekiwanie, iż na zbliżającym się Walnym
Zgromadzeniu Akcjonariuszy PKN Orlen będą głosować w sprawie zmian
personalnych w radzie nadzorczej spółki tak, jak Skarb Państwa.

14.03.2005 | aktual.: 14.03.2005 17:22

Belka - który w lutym 2002 był ministrem finansów - powiedział, że nie wiedział wtedy, jakim konkretnie zmianom personalnym w radzie nadzorczej ma służyć to porozumienie. Ale - dodał - domyślał się, iż chodzi o taką zmianę, która później umożliwi odsunięcie Andrzeja Modrzejewskiego z funkcji prezesa PKN Orlen.

Antoni Macierewicz (RKN) zapytał, jak taka umowa w sprawie głosowania na WZA ma się do ładu korporacyjnego. Belka odpowiedział, że takie posunięcie było możliwie w świetle ówczesnego statutu PKN Orlen. Nic nie zakazywało takiego działania - podkreślił premier.

Poseł RKN chciał wiedzieć, czy o umowie Banku of New York ze Skarbem Państwa w sprawie głosowania na WZA wiedzieli inni akcjonariusze PKN Orlen, i czy informacja o tej umowie podana została do publicznej wiadomości.

Ekspert komisji wyjaśniła, że - zgodnie z prawem - akcjonariusze zawierający porozumienie np. w sprawie wspólnego głosowania na WZA mają obowiązek podać publicznie informację o zawarciu takiego porozumienia jeśli ma ono "charakter permanentny". Jeśli jest to porozumienie jednorazowe, zawierane ad hoc, akcjonariusze nie mają takiego obowiązku.

Belka powiedział, że nie wie, czy informacja o zawarciu takiej umowy została podana do wiadomości publicznej. On sam tego nie zrobił - jak zaznaczył, to nie należało do jego obowiązków. Dodał, że jest to pytanie do Kaczmarka, a najpierw należałoby ustalić jaki charakter - permanentny, czy jednorazowy - miała ta umowa.

Ponadto - zauważył Belka - porozumienie między Bank of New York a SP okazało się "zbędne" ponieważ ostatecznie bez przeprowadzenia zmian personalnych, rada nadzorcza PKN Orlen dokonała zmian w zarządzie spółki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)