Belka przeciwny obniżeniu pensji prezesa NBP
Minister finansów Marek Belka nie jest za obniżeniem pensji prezesa Narodowego Banku Polskiego. W środę w telewizji TVN na pytanie: Czy jest pan za tym, żeby obniżyć pensję prezesowi NBP, odpowiedział: Nie jestem.
W Sejmie jest projekt nowelizacji ustawy zamrażającej w przyszłym roku pensje tzw. R-ki, czyli osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, który odnosi się także do pensji szefów NBP i pośrednio do członków Rady Polityki Pieniężnej - ich płace są bowiem na poziomie wynagrodzenia wiceprezesa NBP.
Projekt zakłada nowelizację ustawy o NBP, według której podstawą ustalenia wielkości pensji kierownictwa NBP byłaby kwota bazowa, na podstawie której prezydent ustala wielkość wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.
Obecnie podstawą jest średnie wynagrodzenie w sektorze bankowym, które wynosi ok. 3.400 zł i jest dwukrotnie wyższe niż kwota bazowa - 1.603 zł - będąca podstawą do ustalania wynagrodzenia kadry kierowniczej na stanowiskach państwowych.
Jeśli Sejm przegłosuje projekt, a Senat nie wprowadzi poprawek, to zmianie ulegną zapisy dotyczące podstawy wynagrodzenia szefów NBP. Wówczas prezydent, po podpisaniu nowelizacji, będzie musiał wydać nowe rozporządzenie, w którym zdecyduje o wielkości pensji prezesa NBP i wiceprezesów i ewentualnym ich obniżeniu, czego oczekują niektórzy politycy. (jd)