Belgijski sąd skazał zamachowca z Paryża. Za strzelanie do policjantów
Salah Abdeslam został uznany winnym usiłowania zabójstwa policjantów podczas strzelaniny w Brukseli w marcu 2016 roku. To jedyny żyjący członek komórki Państwa Islamskiego, która dokonała m. in. krwawego ataku w Paryżu w listopadzie 2015 roku. Zginęło wtedy 130 osób.
23.04.2018 | aktual.: 23.04.2018 11:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuz marokańskiego pochodzenia został skazany przez belgijski sąd na 20 lat więzienia. Biegli uznali, że podczas strzelaniny w Brukseli w marcu 2016 roku działał tak, by zabić próbujących zatrzymać go funkcjonariuszy. Abdeslam został osaczony w swoim mieszkaniu cztery miesiące po zamachu w Paryżu, który współorganizował. Sąd taki sam wyrok wydał też wobec jego wspólnika Sofiena Ayariego. Żaden nie był obecny podczas ogłaszania wyroku - Abdeslam przebywa we francuskim więzieniu, gdzie czeka na proces w związku ze swoim udziałem w masakrze w Paryżu.
W serii ataków przeprowadzonych 13 listopada 2015 roku w różnych częściach stolicy Francji zginęło 130 osób, a ok. 350 zostało rannych. Do zamachów przyznało się Państwo Islamskie. Abdeslam to jedyny żyjący członek komórki dżihadystów odpowiedzialnej za te wydarzenia. W kwietniu 2016 roku przekazano go Francji, gdzie usłyszał zarzuty zabójstwa o charakterze terrorystycznym, porwań, a także posiadania broni oraz ładunków wybuchowych.
Kilka dni po zatrzymaniu Abdeslama pozostali członkowie brukselskiej komórki zdecydowali się przeprowadzić zamach na tamtejszym lotnisku Zaventem. Zginęły 32 osoby, a ponad 300 zostało rannych.
Masz ciekawe zdjęcie, filmik lub newsa? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: rmf24.pl