Belgia. Na komisariacie zmarł Polak. Trwa śledztwo
Belgia. Do tragedii doszło na komisariacie w miejscowości Bree. 39-letni Polak został umieszczony w celi. Tam jego stan się pogorszył. Mężczyzna zmarł. Belgijska policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie.
26.08.2020 17:32
Jak informuje RMF24, do zdarzenia doszło we wtorek 25 sierpnia. Policja otrzymała zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu mężczyzny przebywającym przy jednym z kiosków z gazetami w miejscowości Kinrooi.
Funkcjonariusze po przebyciu na miejsce zdecydowali o zatrzymaniu i przewiezieniu 39-latka na komisariat w Bree. Polak został osadzony w celi, gdzie jego stan się pogorszył. W związku z tym policjanci wezwali karatekę pogotowia. Lekarze po przybyciu stwierdzili zgon.
Belgia. Śmierć Polaka. Dochodzenie wykaże przyczynę śmierci
Katja Vandoren, rzeczniczka prokuratury w Limburgii, w rozmowie z portalem przekazała, że stałym miejscem zamieszkania mężczyzny była belgijska miejscowość Kinrooi. Podkreśliła jednocześnie, że dochodzenie wykaże przyczynę śmierci 39-letniego Polaka.
Vandoren dodała, że w czwartek 27 sierpnia przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, a w piątek będą wyniki badań toksykologicznych. Z ustaleń portalu wynika, że nie jest jasne, gdzie konkretnie zmarł mężczyzna. Rzeczniczka wskazała jednak, że do zdarzenia nie doszło w celi. Nie chciała także zdradzić, czy w celi był monitoring.
Źródło: RMF24