Będzie kolejny konflikt prezydenta z rządem o generałów?
Szykuje się kolejny spór na linii prezydent-rząd. Jak podaje serwis tvp.info, Lech Kaczyński chce zablokować część nominacji generalskich, które przedstawił mu szef resortu obrony Bogdan Klich.
Wręczanie nominacji generalskich przewidziane jest na 15 sierpnia, jednak wiele wskazuje na to, że i tym razem nie obejdzie się bez skandalu. Podobnie było w maju, kiedy Lech Kaczyński odmówił podpisania nominacji aż 12 spośród 15 kandydatur resortu. Tymczasem na 12 "nowych" kandydatur, aż dziesięć stanowią osoby, którym prezydent odmówił awansu trzy miesiące temu.
Ale nie tylko nazwiska mogą stać się przyczyną kolejnego konfliktu. Prezydent liczył bowiem, że po majowej awanturze następne propozycje awansów zostaną z nim wcześniej przez MON skonsultowane. W maju szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak rzeczywiście umawiał się z Bogdanem Klichem na spotkanie dotyczące nominacji generalskich. Z tego, co wiem, do takiej rozmowy jednak nie doszło. Rola BBN w tej sprawie jest jednak niewielka. Naszym zadaniem jest tylko sporządzenie dokładnych życiorysów kandydatów i przekazanie ich prezydentowi - mówi Patrycja Hryniewicz, rzeczniczka Biura.
Co na to MON? Minister wielokrotnie deklarował gotowość konsultacji z prezydentem. Zaproszenia jednak nie dostał, więc do spotkania nie doszło. Poza tym, jeśli prezydent ma jakichś kandydatów do nominacji, mógł przesłać ministerstwu swoje sugestie drogą oficjalną. Ustalanie kompromisowej listy kandydatów w drodze targów nie wchodzi w grę- mówi tvp.info rzecznik resortu Robert Rochowicz.
Michał Krzymowski