Będą szczepionki przeciw A/H1N1? Resort negocjuje
Ministerstwo Zdrowia dostało ustne zapewnienie koncernu farmaceutycznego, że ten weźmie na siebie odpowiedzialność za ewentualne skutki uboczne szczepionki na grypę A/H1N1 - poinformował portal gazeta.pl. Rzecznik rządu Paweł Graś potwierdził tę informację, resort ją zdementował, ale poinformował, że negocjacje z dostawcą szczepionek rzeczywiście są prowadzone. Tymczasem na spotkanie z minister zdrowia nalega Rzecznik Praw Obywatelskich, zaniepokojony brakiem szczepionek na polskim rynku.
06.11.2009 | aktual.: 06.11.2009 23:11
Paweł Graś, który był gościem Programu Trzeciego Polskiego Radia powiedział, że Polska jest nadal "w kolejce" do zakupu szczepionek, a rozmowy prowadzi resort zdrowia. Rzecznik rządu zastrzegł, że ostateczna decyzja w sprawie zakupu szczepionek przeciwko grypie A/H1N1 zostanie podjęta przez to ministerstwo.
Kwestia wzięcia odpowiedzialności za szczepionkę od początku była jednym z głównych powodów, dla których polski rząd do tej pory wstrzymuje się z zakupem preparatu.
Rzecznik resortu zdrowia Piotr Olechno powiedział, że nie zapadła jeszcze żadna decyzja, a negocjacje nadal toczą się z trzema koncernami farmaceutycznymi, a ich szczegóły są objęte tajemnicą.
Dodał, że warunkiem jest pisemne potwierdzenie przez koncern, że bierze odpowiedzialność za skutki stosowania specyfiku. Rządowi chodzi o to, żeby nie było zapisu, że jest za to odpowiedzialny jako wprowadzający szczepionkę.
Minister Ewa Kopacz zapewniała na poniedziałkowej konferencji prasowej, że resort nie kupi szczepionki dopóki nie będzie ona dokładnie przebadana. Z kolei w czwartek wiceminister Fronczak mówił w sejmie: - Do tej pory w kraju, który kupił dużo szczepionek na grypę A/H1N1, po podaniu ich chorym zmarło sześć osób. 2 od razu po przyjęciu, 4 - jak się podejrzewa - w kilka godzin po zaszczepieniu. Niepożądane objawy zaobserwowano także u 190 pielęgniarek, które wcześniej zaszczepiono przeciwko nowej grypie.
Rzecznik Europejskiej Agencji ds. Leków Martin Harvey-Allchurch zdementował informacje podane w sejmie przez Fronczaka, dodając, że takie stanowisko polskiego resortu zdrowia to "populizm".
Teraz resort negocjuje z koncernem sprawę wzięcia odpowiedzialności za ewentualne skutki uboczne szczepionki. Jak twierdzi Fronczak, rozmowy są już na ukończeniu.
Jakie to skutki uboczne? Harvey-Allchurch mówi, że Agencja publikuje wszelkie informacje. Skutkiem ubocznym - wymienia - może być m.in. swędzenie, opuchnięcie miejsca po ukłuciu, osłabienie, senność, lekka gorączka.
Tymczasem Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski jest zaniepokojony licznymi skargami w sprawie braku szczepionek przeciw A/H1N1 na polskim rynku. Poprosił o pilne spotkanie z minister Ewą Kopacz. Resort zdrowia podaje, że "decyzja w sprawie tego spotkania jeszcze nie zapadła".
Kochanowski przypomniał w piśmie do resortu, że już 15 września Komisja Europejska wskazała, iż szczepionki przeciwko grypie są najbardziej efektywnym narzędziem do przeciwdziałania rozprzestrzeniającej się epidemii i zaleciła państwom członkowskim podjęcie działań zmierzających do wdrożenia programów masowych szczepień.