ŚwiatBeczka z prochem

Beczka z prochem

Nawet 3 miliony pielgrzymów może przybyć do polskiej strefy (PAP)
W polskiej strefie stabilizacyjnej w Iraku trwają przygotowania do największego szyickiego święta – Arbain. Nasze dowództwo prowadzi rozmowy z szyitami i stara się nie zaogniać i tak skomplikowanej sytuacji.

Beczka z prochem
Źródło zdjęć: © PAP

Tymczasem w brytyjskiej prasie pojawiają się krytyczne komentarze na temat polskich wojsk stacjonujących w Iraku. Dzisiejszy „Evening Standard” pisze, że nasze oddziały przygotowane są do pełnienia misji pokojowej, a nie do walki. Zdecydowanie zaprzecza temu gen. Mieczysław Bieniek. Dowódca dywizji międzynarodowej, zapewnia, że nasi żołnierze zachowują się bardzo profesjonalnie. W całej sprawie chodzi o cos zupełnie innego – do naszej strefy może przybyć nawet 2-3 miliony pielgrzymów. Jakakolwiek wojskowa akcja sił koalicji może skończyć się masakrą.

Robimy swoje, taktyki nie zmieniamy – zapewnia minister obrony Jerzy Szmajdziński. Jak powiedział Radiu ZET, polskie oddziały w Iraku to nie siła bojowa, ale ludzie na misji stabilizacyjnej. „My używamy broni do obrony, a nie ataku” – mówi Szmajdziński.

W czasie ubiegłorocznych obchodów szyickiego święta Arbain do Karbali ściągnęły setki tysięcy wiernych.

Obraz
Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)