Beata Mateusiak-Pielucha proszona o deportację tysięcy Polaków
• W odpowiedzi na opinię Beaty Mateusiak-Pieluchy o lojalkach dla niekatolików zareagowali użytkownicy Facebooka
• W piątek o godz. 10 o deportację prosiło ponad 13 tys. osób
• Najpopularniejsze kierunki to Kanada i Nowa Zelandia
Posłanka PiS Beata Mateusiak-Pielucha po obejrzeniu filmu „Wołyń” napisała w portalu wPolityce, że „powinniśmy wymagać od ateistów, prawosławnych czy muzułmanów oświadczeń, że znają i zobowiązują się w pełni respektować polską Konstytucję i wartości uznawane w Polsce za ważne”. A niespełnienie tych wymogów powinno być powodem do deportacji.
W odpowiedzi na opinię posłanki PiS, powstała grupa na Facebooku „Lista pasażerów pierwszej deportacji Beaty Mateusiak”. W chwili pisania artykułu chętnych do deportacji było ponad 13 tys. chętnych, a ta liczba cały czas rośnie. Również obserwujących wydarzenie na Facebooku przybywa i na razie jest ich około 11 tys.
Jak tłumaczą organizatorzy w opisie wydarzenia, lista powstaje, żeby ułatwić posłance PiS, Beacie Mateusiak-Pielusze, pracę. Zachęcają do podawania kierunków wyjazdu, żeby ułatwić logistykę
Krzysztof, jedna z wielu osób, która dopisała się do listy pasażerów pierwszej deportacji Beaty Mateusiak-Pieluchy, tłumaczy WP, że zrobił to na znak protestu. - To co się ostatnio dzieję w tym państwie to absurd. Nie mam czasu na wychodzenie na ulice, więc w ten sposób protestuję. I chciałbym dodać, że głosowałem w wyborach – przyznaje Krzysztof.
Najpopularniejsze kierunki deportacji, o jakie proszą internauci posłankę PiS, Beatę Mateusiak-Pieluchę, to Nowa Zelandia i Kanada. Na następnych miejscach znajdują się Czechy, Australia, Islandia i Alaska.
##Oświadczenie Beaty Mateusiak-Pieluchy
Beata Mateusiak-Pielucha postanowiła wytłumaczyć na Facebooku w czwartek wieczorem, że została źle zrozumiana. „Napisałam o problemie związanym z zagrożeniem, jakie stanowi coraz większa ilość pracujących i żyjących w Polsce imigrantów, od których, moim zdaniem, należy wymagać poszanowania naszych praw i wartości”. I dalej pisze w oświadczeniu, że przypisywanie jej, że napisała o Polakach ateistach, których należałoby deportować jest manipulacją mediów.