Bartoszewski: źle, że nie było nas w Monachium
Profesor Władysław Bartoszewski ocenia, że nieobecność polskiej delegacji na międzynarodowej konferencji w Monachium była niekorzystna dla naszego kraju.
12.02.2007 18:30
Władysław Bartoszewski podkreślił, że nieobecność przedstawicieli Polski w tak ważnych momentach jest szkodliwa dla Polski. Były minister spraw zagranicznych powiedział, że najlepiej pasuje do tej sytuacji powiedzenie - "nieobecni nie mają racji". Podkreślił on, że należy zawsze uczestniczyć w tego typu wydarzeniach - nawet jeśli obecność naszej delegacji miałaby nam nie przynieść żadnych korzyści. Profesor Bartoszewski dodał, że w życiu politycznym nie ma miejsca na obrażanie się.
Były szef MSZ podkreślił, że Polska powinna w szczególności pojawić się na spotkaniu, gdzie przemawia prezydent Rosji - Władimir Putin. Zdaniem Bartoszewskiego, Rosja - obok Wielkiej Brytanii, Niemiec, czy Stanów Zjednoczonych - jest jednym z najważniejszych dla Polski krajów na świecie. Bartoszewski nazwał nie dostrzeganie tego typu faktu "arogancją".
