Barierki wróciły pod Sejm. PiS grzmi
Przed Sejm wróciły barierki. Jak poinformowała rzeczniczka marszałka Sejmu, wiąże się to z czwartkową demonstracją PiS. Posłowie tej partii wykorzystali powrót zabezpieczeń, żeby uderzyć w marszałka izby, który kilka tygodni temu nakazał ich demontaż po rządach PiS. "Kolejny raz oszukał i tchórzliwie uciekł" - stwierdził Rafał Bochenek.
11.01.2024 | aktual.: 11.01.2024 11:17
Powrót zabezpieczeń pod Sejm skomentowała rzeczniczka Szymona Hołowni Katarzyna Karpa-Świderek. "Celem nadrzędnym jest bezpieczeństwo demonstrantów i funkcjonariuszy w czasie zgromadzenia. Zabezpieczenia staną na prośbę policji i po proteście zostaną zdemontowane. Sejm jest i będzie otwarty i bezpieczny dla obywateli. Czy to się komuś podoba czy nie" - napisała w serwisie X.
O czasowych względach bezpieczeństwa mówił w czwartek też szef sejmowej kancelarii - Jacek Cichocki.
PiS nie przyjęło tych wyjaśnień i natychmiast postanowiło wykorzystać powrót zabezpieczeń do uderzenia w marszałka izby. "Barierki wróciły przed Sejm! Tak wygląda zapowiadana otwartość 'Koalicja 13-grudnia' na obywateli..." - wpis o tej treści pojawił się na oficjalnym profilu partii w serwisie X.
Przy tej okazji PiS postanowiło wypomnieć Hołowni jego własne słowa, kiedy to w grudniu zapowiedział, że barierki znikną sprzed Sejmu - co faktycznie się stało. - Znikną szpecące Sejm policyjne barierki, bo dość już tych barier nastawiano między nami - stwierdziła wtedy druga osoba w państwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jak się okazuje, barierki wróciły szybciej niż można się było spodziewać.... Hołownia kolejny raz oszukał i tchórzliwie uciekł... Dzisiaj o g. 16:00 pokażemy siłę prawdziwej demokracji" - stwierdził w opublikowanym przez siebie wpisie rzecznik PiS, nawiązując do manifestacji.
Jako pierwszy o pojawieniu się barierek poinformował poseł Dariusz Pionkowski. '"Znikną szpecące Sejm policyjne barierki, bo dość już tych barier postawiono między nami' - czyżby marszałek Hołownia zmienił zdanie? Już nie jest otwarty na spotkanie ze wszystkimi?" - napisał, cytując słowa marszałka Sejmu.
Pojawienie się barierek skomentował także poseł Konfederacji. "Pomalowaliby te barierki na tęczowo, by pokazać uśmiechniętą Polskę" - stwierdził.
"Szymon Hołownia - 'znikną szpecące Sejm policyjne barierki, bo dość już tych barier nastawiano między nami'. Wystarczył im miesiąc, by pokazać, że ich słowo nic nie znaczy. Kłamali, kłamią i będą kłamać. To władza zdobyta kłamstwem - napisał w X poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta.
Protest w Warszawie
W czwartek 11 stycznia o godz. 16 przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej w Warszawie rozpocznie się manifestacja PiS.
Demonstracja ma następnie przejść przez ulicę Wiejską, plac Trzech Krzyży, Nowy Świat, rondo de Gaulle'a, Świętokrzyską i skończyć przed siedzibę Telewizyjnej Agencji Informacyjnej na placu Powstańców Warszawy.
Manifestacja ma być wyrazem sprzeciwu wobec zmian w mediach publicznych oraz zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.