Spięcie na antenie. Nitras: "Nie odpowiem na to pytanie"

• TVP nie organizował debaty: Tomasz Sygut, dyrektor generalny TVP, wyjaśnił, że Telewizja Polska nie była inicjatorem ani gospodarzem piątkowej debaty w Końskich.
• Republika organizuje własną debatę w studiu telewizyjnym, która ma odbyć się w poniedziałek, 14 kwietnia.
• Sławomir Nitras nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy Rafał Trzaskowski pojawi się na poniedziałkowej debacie Republiki.

Nie milkną echa piątkowych debat w Końskich. Już sam pomysł wydarzenia podzielił koalicjantów. Lider Polski 2050 Szymon Hołownia ostro skrytykował TVP za chęć organizacji debaty wyłącznie pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim, co jest niezgodne z prawem. W odpowiedzi dyrektor generalny TVP Tomasz Sygut wyjaśnił sztabowi Hołowni, że "Telewizja Polska nie jest jego inicjatorem ani gospodarzem, a także nie ma żadnego wpływu na liczbę jego uczestników".

O sprawę pytany był gość "Poranka Radia TOK FM" Sławomir Nitras. Minister sportu i turystyki stwierdził, że jest "istotna różnica" w tym, jak Trzaskowski traktował koalicjantów, a jak oni traktują jego. Zdaniem Nitrasa, gdyby Sławomir Mentzen odpowiedział na zaproszenie do debaty Szymona Hołowni, to Trzaskowski "nie wpychałby się im na rozmowę", tylko siedział przed telewizorem.

Nitras oświadczył, że to komitet kandydata KO organizował piątkową debatę w hali sportowej w Końskich, ale "nie miał obowiązku" oznaczania jej jak w przypadku materiałów wyborczych. Minister nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy i jakie koszty z tego tytułu poniosła Telewizja Publiczna. - Pewnie zapłaciła dziennikarzowi, ale skąd ja mam to wiedzieć? - odparł.

Nitras zapewniał, że wszystko zostanie rozliczone zgodnie z Kodeksem wyborczym i KO nigdy nie miała z tym - w przeciwieństwie do innych komitetów - żadnych problemów. Pytany odbijał piłeczkę, wskazując na debatę organizowaną przez TV Republika, która - jak podkreślił - faworyzuje kandydata PiS.

- Przesłuchujecie nas, czy my przypadkiem nie łamiemy prawa, a tam odbywa się regularna ustawka. Dlaczego pani o to nie pyta? - wyraźnie oburzony minister zarzucił brak obiektywizmu prowadzącej program.

- Bardzo pana proszę, żeby pan mnie nie pouczał, jakie mam pytania zadawać - zwróciła uwagę Nitrasowi dziennikarka Dominika Wielowieyska, dopytując, czy Trzaskowski pojawi się na dzisiejszej debacie w studiu Republiki.

- Na to pytanie nie będę odpowiadał - stwierdził Nitras.

Szef sztabu Nawrockiego: To był czarny piątek Trzaskowskiego

Źródło: TOK FM/WP