"Bardzo niepokojące". Wybuchy na terenie elektrowni atomowej
Na terenie i w pobliżu kontrolowanej przez rosyjskie wojska Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy doszło w sobotę wieczorem i w niedzielę rano do silnych wybuchów - poinformowała w komunikacie Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).
20.11.2022 | aktual.: 20.11.2022 18:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Eksperci MAEA oddelegowani do elektrowni powiadomili, że na miejscu rano słychać było kilkanaście eksplozji. Niektóre wybuchy eksperci widzieli z okien - czytamy w komunikacie.
Według MAEA odnotowano ostrzały w pobliżu elektrowni i na terenie obiektu.
Promieniowanie jest w normie
Powołując się na kierownictwo siłowni, przedstawiciele MAEA oznajmili, że doszło do uszkodzenia niektórych budynków, systemów i sprzętu na terenie elektrowni, ale obecnie żadne z uszkodzeń nie ma krytycznego charakteru pod względem bezpieczeństwa jądrowego. Brak doniesień o ofiarach.
- Informacje od naszych ekspertów wczoraj i dzisiaj rano są bardzo niepokojące - podkreślił dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi.
Ocenił, że wybuchy na terenie tej największej elektrowni atomowej w Europie są "niedopuszczalne". - Ktokolwiek za tym stoi, musi natychmiast przestać. Tak, jak mówiłem już wielokrotnie, igracie z ogniem! - ostrzegł.
Grossi ponownie zaapelował do obu stron o pilne uzgodnienie i wdrożenie strefy bezpieczeństwa wokół zaporoskiej elektrowni.
- Nie ustąpię, dopóki ta strefa nie stanie się rzeczywistością. Trwający ostrzał dowodzi, że jest ona potrzebna bardziej, niż kiedykolwiek - zaznaczył dyrektor generalny MAEA.
Największa elektrownia jądrowa w Europie
Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze, na południu Ukrainy, to największa siłownia jądrowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze z ciężkim sprzętem oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Obiekt jest okupowany przez siły rosyjskie od początku marca.
W wyniku działań zbrojnych strony rosyjskiej infrastruktura elektrowni była kilkakrotnie odłączana od sieci, a bezpieczeństwo obiektu atomowego, jak przekonuje strona ukraińska, jest poważnie zagrożone.