Bandyci zdobywają warszawskie ulice
Kryminaliści wodzą za nos stołecznych policjantów. Liczba przestępstw rośnie, wykrywalność spada. Mundurowi najgorzej radzą sobie z kradzieżami samochodów i włamaniami. W ich ręce wpada zaledwie co dziesiąty złodziej aut, co trzeci sprawca napadu z bronią w ręku - alarmuje "Życie Warszawy".
07.10.2009 | aktual.: 12.10.2009 15:51
W tym roku przez stolicę przetacza się niespotykana od lat fala napadów z bronią na banki. Bandyci wybierają małe placówki, zadowala ich nawet łup w wysokości kilku tysięcy złotych. Policjanci odnotowali już 19 takich rozbojów. O sześć więcej niż w całym ubiegłym roku. Na razie ujęli sprawców jedynie pięciu.
Tylko w tym roku w Warszawie doszło do 118 napadów z bronią. Policja ujęła 30,5 proc. sprawców. W ubiegłym roku wskaźnik sięgał 39,6 proc.