Banach najpierw skończy co zaczęła, potem odejdzie
Odpowiedzialna za politykę społeczną wiceminister gospodarki Jolanta Banach odejdzie z resortu, gdy doprowadzi do końca kilka ustaw, za które odpowiada. Zapowiedziała to w Radiu Gdańsk. Kilkanaście dni temu złożyła dymisję na ręce premiera, ale Leszek Miller jej nie przyjął.
_ "Nie wycofałam prośby o dymisję"_ - powiedziała Jolanta Banach. "Chcę najpierw dokończyć wszystkie sprawy, które zaczęłam w Sejmie. Chodzi o ustawę o świadczeniach na rzecz rodziny, ustawę o pomocy społecznej i Narodową Strategię Integracji" - stwierdziła.
Dodała, że nadal chce odejść z resortu gospodarki, bo - jak się wyraziła - brakuje jej instrumentów finansowych i organizacyjnych, by realizować to, za co odpowiada. Minister powiedziała, że wszystkiemu winien jest projekt przyszłorocznego budżetu, który wprowadza oszczędności w obszarze pomocy społecznej. "Aby uzyskać szybki efekt fiskalny, czyli zapiąć budżet, ogranicza się te wydatki, które dają natychmiastową oszczędność. A to nie są dziedziny, w których naprawdę są pieniądze, to nie są ubezpieczenia rolnicze, to nie jest reforma administracyjna" - powiedziała minister.
Po odejściu z resortu Jolanta Banach nadal będzie posłem Sojuszu Lewicy Demokratycznej.