Trwa ładowanie...
01-12-2011 09:05

"Bałem się, że będą chcieli kary śmierci dla Sikorskiego"

- Reakcja PiS i Solidarnej Polski na berlińskie wystąpienie Sikorskiego była kuriozalna, im wnoszenie o Trybunał Stanu wydaje się drobiazgiem. Bałem się, że dojdzie do wołania o karę śmierci dla Sikorskiego - mówi w "Kontrwywiadzie" RMF FM Rafał Grupiński. - W kwestii polityki zagranicznej, nawet jeśli się nie zgadzamy, krytyczne wypowiedzi powinny być powściągliwe. Mimo że Anna Fotyga popełniała błędy, PO nie wołała o Trybunał Stanu. Jest różnica poziomów i klasy pomiędzy nami a dzisiejszą opozycją - twierdzi gość RMF FM.

"Bałem się, że będą chcieli kary śmierci dla Sikorskiego"Źródło: AFP, fot: Michal Cizek
d2fdmu5
d2fdmu5

- Ja wielokrotnie w swoich wypowiedziach zwracałem uwagę na to, że w sprawach polityki zagranicznej - nawet jeśli się nie zgadzamy pomiędzy opozycją a obozem rządzącym, niezależnie kto jest w opozycji, powinien panować consensus. Powinno być niezwykle powściągliwe wypowiadanie się krytyczne o polityce rządu, jeśli tylko nie wymaga tego jakaś rzeczywiście nadzwyczajna sytuacja. Dla PiS-u i Solidarnej Polski, jak widać, kwestia wołania o Trybunał Stanu dla ministra spraw zagranicznych w tak ważnym dla Europy momencie i w czasie polskiej prezydencji, jest drobiazgiem. Jest czymś, co można na co dzień wrzucić pod debatę publiczną i to "drożenie się" obu części PiS-u - w istocie - o to, kto ostrzej zaatakuje, trwało od rana do popołudnia. Bałem się, że dojdzie w końcu do ulubionej kary śmierci dla ministra spraw zagranicznych po Trybunale Stanu i po wotum nieufności - powiedział Grupiński.

Minister Sikorski przedstawi plany rządu w kwestii polityki zagranicznej na początku nowego roku. - To będzie rozwinięcie przemówienia berlińskiego - mówi szef klubu PO.

- Dyskusja o TS dla Kaczyńskiego i Ziobry jest tuż przed nami. Nie chcieliśmy stawiać tej kwestii w kampanii wyborczej, ale teraz, biorąc pod uwagę nowe wątki, na przykład zeznania prokuratora Wełny, widać, że jest się nad czym zastanawiać - uważa.

- PSL ma prawo zgłaszać projekty odrębne. Będziemy dyskutować z koalicjantem, o tym, jak w sposób sprawiedliwy traktować kobiety, które część życia poświęciły na wychowanie dzieci - zaznacza.

d2fdmu5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2fdmu5
Więcej tematów