PolskaBakterie coli w olsztyńskiej wodzie

Bakterie coli w olsztyńskiej wodzie

Bezskutecznie jak dotąd chlorowana jest woda w olsztyńskiej sieci wodociągowej. Wyniki badań przeprowadzone przez laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie potwierdzają, że nadal w sieci jest podwyższony poziom bakterii.

Kilkanaście dni temu specjaliści stwierdzili w wodzie bakterie coli, a to oznaczało, że nie nadawała się do picia. Niestety, tej informacji nie przekazano mieszkańcom. O tym, że wodę można pić dopiero po przegotowaniu, dowiedzieli się po kilku dniach - z radia i gazet.

Prezydent Olsztyna odebrał w związku z tym szefom Wodociągów trzymiesięczną premię i zażądał wyciągnięcia konsekwencji wobec szefowej sanepidu.

Miejska sieć wodociągowa nie była tak zabrudzona od ośmiu lat. Być może przyczynił się do tego jeden z odbiorców wody - tłumaczy prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Wiesław Pancer. Ujęcie nie było zanieczyszone, a do skażenia doszło na jednym z odcinków sieci. "Wystarczyło, że ktoś z użytkowników wpuścił w rury nieczystości" - wyjaśnia Pancer.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)