Gdyby wybory odbyły się w dniach 5-8 kwietnia 2019 roku, wygrałby je PiS, ale mógłby stracić większość, a co za tym idzie – władzę. Taki scenariusz jest możliwy przy założeniu, że Wiosna Biedronia – konsekwentnie idąca na razie do wyborów osobno – dołączyłaby do reszty opozycji skupionej w Koalicji Obywatelskiej – wynika z badania na panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski.
Przy założeniu, że Wiosna idzie do wyborów nie razem, a osobno, na PO, Nowoczesną, PSL, SLD i Zielonych, zjednoczonych w KO, chce głosować 28 proc. badanych. Wiosna wskoczyła na trzecie miejsce z poparciem 9 proc. Zjednoczona Prawica, czyli PiS, Solidarna Polska i Porozumienie mają razem 33 proc.
Dopiero na czwartym miejscu jest Kukiz ’15 z 5 proc. poparcia, a po piętach partii muzyka zaczyna deptać koalicja narodowców, Janusza Korwin-Mikkego, Grzegorza Brauna i Liroya z 3 proc.
Aż 18 proc. badanych nie wie, na kogo by zagłosowało.
Aż 75 proc. wyborców PO chciałoby, żeby Wiosna Biedronia weszła do KO i wystartowała wspólnie z resztą opozycji w wyborach. Ze zrozumiałych powodów aż 55 proc. wyborców PiS nie chciałoby, aby tak się stało. Połączone siły mogłyby zagrozić dominacji PiS.
Zupełnie inaczej rozkładałyby się wyniki, gdyby Kukiz’15 wystartował w koalicji ze Zjednoczoną Prawicą.
Aż 59 proc. badanych deklarujących się jako wyborcy PiS chce takiego rozwiązania. Jest ono – jak wynika z naszego badania – korzystne dla PiS.
W wypadku utworzenia dwóch wielkich bloków wyborczych minimalne zwycięstwo – przy aż 23 proc. niezdecydowanych – przypadłoby koalicji prawicy, która pokonałaby lewicę i liberałów 34 do 33 proc. Żadna inna partia nie przekroczyłaby progu wyborczego.
Nota metodologiczna: Badanie dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=1090 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI. Termin realizacji: 5 – 8 kwietnia 2019 roku.
