B. szef referatu śledczego MO oskarżony przez IPN

Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie zarzuca Janowi J., b. kierownikowi referatu śledczego komendy Milicji Obywatelskiej w Tarnobrzegu, popełnienie pięciu zbrodni komunistycznych. Akt oskarżenia został przesłany do sądu w Stalowej Woli.

Jak poinformował naczelnik pionu śledczego rzeszowskiego IPN Grzegorz Malisiewicz, prokuratorzy zarzucają Janowi J., że w marcu i maju 1948 r. w Tarnobrzegu "wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi, co do liczby i tożsamości funkcjonariuszami" dopuścił się trzech zbrodni komunistycznych, będących jednocześnie zbrodniami przeciwko ludzkości.

Według prokuratorów, J. fizycznie i moralnie znęcał się nad trzema mężczyznami: Władysławem R., Mieczysławem R i Bolesławem P. Byli oni podejrzani m.in. o przynależność do "wrogiej grupy politycznej".

- Poprzez częste przesłuchiwanie, w czasie których mężczyźni byli wyzywani i bici - J. oraz podlegli mu funkcjonariusze - chcieli zmusić ich do złożenia określonych wyjaśnień, w szczególności na temat ich przynależności do nielegalnej organizacji niepodległościowej i napadu na żołnierzy radzieckich - dodał Malisiewicz.

Ponadto Janowi J. prokuratorzy z IPN zarzucili również, że w styczniu 1951 r. w Rozwadowie, gdzie był kierownikiem posterunku MO, wydał bezprawne polecenie zatrzymania Wojciecha P., który był podejrzany o przynależność do "określonej grupy politycznej". - J. mimo braku faktycznych i prawnych podstaw przetrzymywał P. w areszcie bez postanowienia o aresztowaniu - zaznaczył Malisiewicz.

Prokuratorzy zarzucili J., że nie zapewnił Wojciechowi P. właściwych warunków pobytu w celi. - J. dopuścił też do tego, że podlegli mu funkcjonariusze znęcali się nad P. fizycznie - wielokrotnie uderzając go po całym ciele. W wyniku czego P. zmarł - powiedział Malisiewicz.

J. nie przyznał się do popełnienia żadnego z zarzucanych mu czynów. Oświadczył, że z osób wymienionych w przedstawionych mu zarzutach, przypomina sobie jedynie Władysława R. i Wojciecha P. Nie podejmował jednak przeciwko nim żadnych czynności. Zaprzeczył też, aby kiedykolwiek przesłuchiwał Władysława R. bądź Mieczysława R. i Bolesława P.

- Oznajmił, iż nigdy nie pracował w referacie śledczym komendy powiatowej MO w Tarnobrzegu, tym bardziej nie pełnił funkcji kierownika tego referatu. Zdecydowanie zaprzeczył też, by wydał rozkaz zatrzymania Wojciecha P. - zaznaczył prokurator.

Malisiewicz podkreślił, że wyjaśnienia złożone przez Jana J. są sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.

Wybrane dla Ciebie

Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina