B. poseł Marek Kolasiński pozostanie w areszcie
Sąd Okręgowy w Krakowie przedłużył do połowy czerwca areszt wobec byłego posła AWS, Marka Kolasińskiego. W kwietniu sąd rozpatrzy apelację od wyroku, skazującego Kolasińskiego na dziewięć lat więzienia i milion zł grzywny za wyłudzenia kredytów i przestępstwa podatkowe.
29.03.2007 | aktual.: 29.03.2007 20:03
W październiku 2001 r. poseł Marek Kolasiński wyjechał za granicę - tuż przed końcem kadencji Sejmu i wygaśnięciem immunitetu. Zatrzymano go w lutym 2002 r. na Słowacji. W maju 2002 r., po sprowadzeniu go do Polski. Śląscy prokuratorzy przedstawili mu 16 zarzutów, a były poseł trafił do aresztu.
W październiku 2005 r. sąd w Olkuszu skazał Marka Kolasińskiego za wyłudzenie blisko 40 mln zł kredytów i podatków na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności i milion złotych grzywny. Zobowiązał go także razem z innymi oskarżonymi do wyrównania kilkudziesięciomilionowych strat bankowi PKO BP.
Kolasiński odwołał się od wyroku. Dziennikarzy prosił, by nie ukrywali jego nazwiska, ponieważ - jak twierdził - czuje się ofiarą spisku, a nie przestępcą.
Na zakończenie procesu w Olkuszu oczekiwał blisko trzy lata Sąd Okręgowy w Lublinie, do którego trafił inny akt oskarżenia, zarzucający Kolasińskiemu wyłudzenie 4 mln zł kredytów z banku w Lubartowie oraz podatku VAT. Wśród oskarżonych znalazł się syn Kolasińskiego i dziewięć innych osób. Proces w tej sprawie rozpoczął się w połowie lutego ub.r.
Pod koniec 2005 r. Sąd Rejowy w Olkuszu zatwierdził wniosek prokuratury o wystąpienie do słowackich organów sprawiedliwości o zgodę na rozszerzenie zarzutów wobec Kolasińskiego.
Katowicka prokuratura chce Kolasińskiemu postawić kolejne zarzuty, dotyczące wyłudzania podatku VAT, kredytów i fałszowania dokumentów. Na postawienie Kolasińskiemu kolejnych zarzutów musi się zgodzić sąd na Słowacji, która go wydała.