Trwa ładowanie...
d1ur7d3
14-05-2009 14:50

B. funkcjonariusz CBŚ namawiał do produkcji narkotyków

Na trzy lata więzienia skazał stołeczny sąd okręgowy byłego funkcjonariusza CBŚ Roberta B., oskarżonego m.in. o skłanianie swego agenta ze świata
przestępczego do produkcji narkotyków.

d1ur7d3
d1ur7d3

Dwóch innych b. funkcjonariuszy CBŚ, mających zarzut poświadczania nieprawdy w dokumentacji procesowej, sąd skazał na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Sprawa była głośna kilka lat temu, proces toczył się przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga od czerwca 2007 r.

Sąd orzekł ponadto zakaz wykonywania zawodu policjanta dla Roberta B. przez pięć lat oraz karę grzywny. Wobec dwóch pozostałych skazanych - Roberta K. i Krzysztofa Ł. - zakaz wykonywania zawodu ma trwać dwa lata. Wszyscy trzej skazani nie pracują już w policji.

Uzasadnienie wyroku, podobnie jak cały proces, było tajne. Sąd dwa lata temu, bezpośrednio po odczytaniu aktu oskarżenia, utajnił cały proces z uwagi na konieczność ochrony "ważnego interesu państwa" oraz fakt, iż podczas rozpraw odnoszono się do materiałów operacyjnych policji.

Wyrok nie jest prawomocny. Obrońcy skazanych wnosili wcześniej o uniewinnienie. Jak powiedziała broniąca B. mec. Wanda Marciniak, decyzje dotyczące apelacji zostaną podjęte po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem.

d1ur7d3

Robertowi B., ekspertowi do walki z przestępczością narkotykową warszawskiego CBŚ, zarzucono zlecenie założenia w 2004 r. i nadzorowanie fabryki amfetaminy w Chotomowie pod Warszawą. Jak podawały media, B., który wykrył wiele fabryk amfetaminy, miał je sam zakładać, chcąc wykazać się sukcesami, za co dostawał premie.

Inne zarzuty dotyczyły ujawnienia gangsterom tajnych informacji i fałszowania w 2002 roku akt śledztwa. W aktach pisano np., że Jarosław J. - nieżyjący już informator CBŚ, z którym współpracował Robert B. - został zatrzymany, a jego mieszkanie przeszukano. W rzeczywistości przeszukania nie było, zaś J. na przesłuchanie przyjechał sam.

Akt oskarżenia przygotowała w 2005 r. Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. Śledztwo przeniesiono właśnie tam, by nie było podejrzeń o stronniczość, gdyż policjanci na co dzień współpracowali z prokuratorami w Warszawie.

Prokuratura miała zebrać dowody potwierdzające, że w 2004 r. Robert B. wydał Jarosławowi J. polecenie założenia wytwórni w Chotomowie. B. miał udostępniać przestępcom informacje, jak dostać półprodukty potrzebne do produkcji narkotyku. W Chotomowie "wpadły" dwie linie technologiczne do produkcji amfetaminy wraz z jej śladowymi ilościami oraz półprodukty. Jarosław J. zeznał, że fabrykę polecił założyć właśnie Robert B.

d1ur7d3

Na 5 lat więzienia w oddzielnym procesie prawomocnie skazano w 2007 roku 35-letniego Mariusza R., który w 2004 r. z kompanami "wpadł" przy produkcji narkotyku w Chotomowie. Przyznał się on do winy, ale mówił, że był policyjnym informatorem, a "wszystko co robił, było pod bacznym okiem policji", od której dostał 1200 zł. Sąd uznał jednak, że współpraca z policją nie zwalnia od odpowiedzialności karnej.

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj