WAŻNE
TERAZ

Jest zgoda na areszt dla Ziobry. Sejm zdecydował

Zaczął sypać Ziobrę. Bliski współpracownik ujawnia kulisy jego działań

- Dokumenty, co do zasady, były przygotowywane w taki sposób, aby nie można było na ich podstawie poznać prawdy o tym, jak to funkcjonowało - oznajmił b. dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS Tomasz Mraz. Podczas prac zespołu ds. rozliczeń PiS podkreślił, że Zbigniew Ziobro był "głównym decydentem" przy rozstrzygnięciach konkursowych.

Warszawa, 22.05.2024. Poseł KO Roman Giertych (2P), były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz (3L) i mec. Jacek Dubois (2L) podczas posiedzenia zespołu ds. rozliczeń PiS w Sejmie w Warszawie, 22 bm. w sprawie ustaleń pokontrolnych w fundacji PRO Bono Patryka Jakiego. (ad) PAP/Leszek SzymańskiB. dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości zabrał głos. "Ziobro głównym decydentem"
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański
oprac.  KAR

W środę na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS głos zabrał Tomasz Mraz, były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości.

- W pierwszej kolejności chciałem przeprosić te wszystkie organizacje, które ze względu na nierzetelności, jakie miały miejsce w Funduszu Sprawiedliwości, nie otrzymały środków, o które się ubiegały. A to nie była jedna sytuacja, to nie były dwie sytuacje - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamiński zaskoczony w Lublinie. "Pana miejsce jest w celi"

- Z tego, co się orientuję, większość konkursów, które były ogłaszane przez Fundusz Sprawiedliwości, były ogłaszane i przeprowadzane w nierzetelny sposób, zarówno przed moim objęciem funkcji dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości, jak i po moim odejściu - dodał.

Wskazał, że "wiele inicjatyw, które miałyby na celu przeciwdziałanie przyczynom przestępczości nie doszło do skutku ze względu na to, że było polecenie, iż to inna organizacja ma zwyciężyć". - Tutaj państwo z NIK-u, podczas kontroli Funduszu Sprawiedliwości, wielokrotnie wskazywali na nieprawidłowości, ale nie byli oni w stanie odkryć tak naprawdę tego wszystkiego, co kryło się odrobinę niżej, odrobinę głębiej, co nie było pokazywane, bo dokumenty, co do zasady, były przygotowywane w taki sposób, aby nie można było na ich podstawie poznać prawdy o tym, jak to funkcjonowało - oznajmił.

Stwierdził, że "wiele razy ministrowie Ziobro i Romanowski informowali podmioty przez siebie preferowane o tym, że konkurs zostanie ogłoszony, jakie będą jego warunki jeszcze przed ogłoszeniem tego konkursu". - Podmioty, na których zależało ministrowi Ziobro i ministrowi Romanowskiemu otrzymywały pomoc w pisaniu, przygotowywaniu oferty - powiedział.

Mraz: Ziobro głównym decydentem

Mraz podkreślił, że przedstawiciele Suwerennej Polski odgrywali ważną rolę w decyzjach dot. konkursów.

- Minister Ziobro - pomimo tego, co powiedział w jednym wywiadzie telewizyjnym, że nie podejmował żadnych decyzji i nie miał nic wspólnego z Funduszem Sprawiedliwości - był tak naprawdę głównym decydentem - wyjawił.

- Ja tak naprawdę w mojej pracy dyrektora nie mogłem samodzielnie podjąć decyzji o przyznaniu patronatu honorowego jakiemuś kołu naukowemu bez skonsultowania tego z ministrem Romanowskim. Natomiast minister Romanowski otrzymywał polecenie od ministra Ziobro, jakie podmioty mają zwyciężyć. To z nim ustalał listę tych podmiotów, informacje, kiedy konkursy mają być ogłoszone. Minister Ziobro sam prowadził rozmowy z podmiotami, które miały zwyciężyć w przyszłych konkursach - dodał.

Szef zespołu ds. rozliczeń PiS zapytał wprost b. dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości, czy Ziobro, przed rozpoczęciem konkursu, wskazywał zwycięzcę. Mraz odpowiedział wówczas, że "tak".

- Tak, przed rozpoczęciem konkursu rozmawiał z fundacjami, z przyszłymi beneficjentami o tym, jakie będą warunki konkursu, o tym, ile pieniędzy otrzymają, o tym, że udzielone zostanie im wsparcie, czyli właśnie kontakt przez jedną z zastępców dyrektora do osoby, która pisze takie wnioski, jeżeli chcieliby z tego skorzystać. Były ustalane takie listy, zatwierdzane. Nic nie mogło stać się bez jego wiedzy i jego zatwierdzenia - przyznał.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN24

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Tusk zabrał głos ws. Ziobry. "Nie mam potrzeby zemsty"
Tusk zabrał głos ws. Ziobry. "Nie mam potrzeby zemsty"
Minister zamieścił film. "Immunitet odebrano, żurek podano"
Minister zamieścił film. "Immunitet odebrano, żurek podano"
Sejm zdecydował w sprawie Ziobry, Słynny psychiatra odwołany po tekście WP [SKRÓT DNIA]
Sejm zdecydował w sprawie Ziobry, Słynny psychiatra odwołany po tekście WP [SKRÓT DNIA]
Sikorski utknął na poczcie. "Po godzinie już tylko 15 osób przede mną"
Sikorski utknął na poczcie. "Po godzinie już tylko 15 osób przede mną"
Wielka umowa Orlenu. Dostarczy Ukrainie gaz LNG z USA
Wielka umowa Orlenu. Dostarczy Ukrainie gaz LNG z USA
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest zgoda Sejmu
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest zgoda Sejmu
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Po ich sąsiadach zostały tabliczki. 20 osób nadal mieszka na pasie startowym CPK
Po ich sąsiadach zostały tabliczki. 20 osób nadal mieszka na pasie startowym CPK
Ziobro nie pojawił się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu
Ziobro nie pojawił się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu
Skandal wokół słynnego psychiatry. Fala komentarzy. "Nie do uwierzenia"
Skandal wokół słynnego psychiatry. Fala komentarzy. "Nie do uwierzenia"
"Nie wystarczy wrzucanie postów". Prezydent odpowiada premierowi
"Nie wystarczy wrzucanie postów". Prezydent odpowiada premierowi