Awaryjne lądowanie samolotu w Dubaju. Maszyna stanęła w płomieniach

• Samolot linii Emirates z Indii awaryjnie lądował na lotnisku w Dubaju
• Maszyna stanęła w płomieniach
• Na pokładzie Boeinga 777 było 300 osób, nikomu nic się nie stało
• Telewizja Al Arabiya poinformowała o dymie na pokładzie przed lądowaniem

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | STR

Lecący z Indii samolot linii lotniczych Emirates miał twarde lądowanie na międzynarodowym lotnisku w Dubaju. Niektóre media podawały na początku, że maszyna "rozbiła się" podczas lądowania.

Linie Emirates potwierdziły doniesienia o incydencie i napisały na Twitterze, że maszyna leciała do Dubaju z miasta Triwandrum, stolicy stanu Kerala na południu Indii. Planowe lądowanie maszyny przewidziane było na godz. 12.50 czasu miejscowego (10.50 czasu polskiego). Na Facebooku poinformowano z kolei, iż na pokładzie było 282 pasażerów i 18 członków załogi osób. Potwierdzono, że nie ma ofiar śmiertelnych wśród 300 osób które leciały Boeingiem 777. "Wszyscy są bezpieczni" - dodano.

"Naszym głównym zadaniem jest teraz zapewnienie bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia wszystkim uczestnikom tego zdarzenia" - zapewniły linie lotnicze w komunikacie.

Na lotnisku wstrzymano ruch. Port ma zostać ponownie otwarty o godz. 16.30.

Nie ma na razie informacji o przyczynach zdarzenia, jednak jak poinformowała telewizja Al Arabiya, powołując się na swojego korespondenta w Dubaju, doniesienia o dymie na pokładzie pojawiły się jeszcze przed rozpoczęciem procedury awaryjnego lądowania. Al Arabiya podała także, że pasażerowie zostali ewakuowani w ciągu 45 sekund.

Koncern Boeing wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że bada okoliczności zdarzenia w Dubaju i będzie współpracował z liniami lotniczymi, by uzyskać jak najwięcej informacji.

W mediach społecznościowych natychmiast pojawiło się mnóstwo zdjęć z incydentu, na których widać potężny słup czarnego dymu wokół płonącego samolotu. Na jednym z filmów zamieszczonych przez internautów widać także moment eksplozji, prawdopodobnie silnika maszyny.

Wybrane dla Ciebie

Siemoniak o kradzieży samochodu Tuska. Wskazał na obce służby
Siemoniak o kradzieży samochodu Tuska. Wskazał na obce służby
Bliski współpracownik Putina odsunięty. Sprzeciwiał się wojnie
Bliski współpracownik Putina odsunięty. Sprzeciwiał się wojnie
Polacy wyjechaliby z kraju w razie rosyjskiej agresji? Wyniki sondażu
Polacy wyjechaliby z kraju w razie rosyjskiej agresji? Wyniki sondażu
"Stracili wielu ludzi". Zełenski o operacjach wymierzony w Rosjan
"Stracili wielu ludzi". Zełenski o operacjach wymierzony w Rosjan
Szef MON w Kijowie. Kluczowe rozmowy o współpracy wojskowej
Szef MON w Kijowie. Kluczowe rozmowy o współpracy wojskowej
Egzekucja na Florydzie. Skazany za potrójne morderstwo
Egzekucja na Florydzie. Skazany za potrójne morderstwo
Co czeka nas w pogodzie? Jest nowa prognoza
Co czeka nas w pogodzie? Jest nowa prognoza
Komendant stołecznej policji ma odejść. "Zmuszono go"
Komendant stołecznej policji ma odejść. "Zmuszono go"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Była szefowa instytutu zdrowia przed komisją. Kennedy'ego jr oskarżony
Była szefowa instytutu zdrowia przed komisją. Kennedy'ego jr oskarżony
Jak Polacy oceniają reakcję władz ws. dronów? Nowy sondaż
Jak Polacy oceniają reakcję władz ws. dronów? Nowy sondaż
Jair Bolsonaro trafił do szpitala. Ma raka skóry
Jair Bolsonaro trafił do szpitala. Ma raka skóry