Awantura przy wigilijnym stole. Groził śmiercią i zabarykadował się w mieszkaniu
• 62-letni mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu w Bielsku-Białej (woj.śląskie)
• Wcześniej doszło do awantury, mężczyzna groził śmiercią swojej partnerce
25.12.2015 | aktual.: 26.12.2015 17:08
Bielska policja została powiadomiona o zdarzeniu przed godz. 19. - W czasie Wigilii między domownikami doszło do awantury. 62-letni mężczyzna zaatakował swojego pasierba. Groził śmiercią zarówno swojej partnerce jak i jej synowi - mówiła w rozmowie z TVN 24 Elwira Jurasz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Jak przekazała policjantka, kobieta i jej syn uciekli z mieszkania. Natomiast 62-latek w nim pozostał. - Mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu i nie chciał nikogo wpuścić - mówiła nadkom. Jurasz.
Po ponad dwóch godzinach policjantom udało się dostać do 62-latka. - Weszliśmy siłą do mieszkania. Wyważono drzwi, a następnie mężczyzna został obezwładniony - poinformowała policja.
Mężczyzna został zatrzymany. - Wiemy, że jest mocno nietrzeźwy - mówiła policjantka. Na czas akcji, w bloku odcięto dopływ gazu i prąd.
Zobacz także: Policjanci z Krasnojarska odebrali niezwykłe wezwanie