Auto wpadło do kanału, kierowca nie żyje
Terenowy samochód z pięcioma dorosłymi
osobami wpadł do kanału łączącego dwa jeziora w woj. zachodniopomorskim. Kierowca samochodu nie żyje - poinformowała Beata Gliszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Czterem osobom udało się wydostać z samochodu. Nieznany był los kierowcy. Jego ciało znaleźli płetwonurkowie strażacy-ochotnicy z koszalińskiego Klubu "Mares" dopiero około godziny 22.30- powiedziała Gliszczyńska.
Policjantka dodała, że jednej z osób udało się opuścić auto jeszcze przed ześlizgnięciem się pojazdu do wody, trzy inne wyszły z wozu, gdy był on już kanale.
W tej chwili policja i płetwonurkowie strażacy-ochotnicy z koszalińskiego Klubu "Mares" czekają na przyjazd dźwigu, który ma wyciągnąć samochód z kanału.
Kanał, do którego wpadł samochód łączy jeziora Kwiecko i Kamienno zasilające elektrownię szczytowo-pompową w Żydowie (Zachodniopomorskie).