"Atmosfera terroru". Pacjentka opowiada o pobycie na oddziale psychosomatycznym

Wróciła po kilku latach na oddział psychosomatyczny w szpitalu w Głuchołazach i nie kryje zaskoczenia. Anna Przekupień twierdzi, że nowa ordynator "zastrasza i poniża pacjentów, krzyczy na nich". - Takie sprawy są niebywale delikatne - mówi w rozmowie z WP psycholog Jacek Santorski.

Pani Anna twierdzi, że za czasów poprzedniego ordynatora było inaczej
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Anna Kozińska

Szpital w Głuchołazach, oddział psychosomatyczny (diagnozuje i leczy zaburzenia nastroju, nerwicowe, lękowe, adaptacyjne oraz inne zaburzenia psychiczne). Według Anny Przekupień, byłej pacjentki, źle się tam dzieje. Opuściła placówkę na własne życzenie i ostrzega innych. - W niejednym już szpitalu byłam, ale po raz pierwszy spotkałam się z tak poniżającym traktowaniem - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

- Jestem osobą w podeszłym wieku, cierpiącą na cukrzycę, nadciśnienie, wrzody żołądkowe i wiele innych starczych chorób, w tym również psychiczne. 24 sierpnia zostałam pozbawiona przez panią ordynator śniadania (bez mojej wiedzy i zgody cofnęła dietę cukrzycową) i porannych lekarstw, czym zmusiła mnie do przedwczesnego opuszczenia szpitala - opowiada nam Przekupień. Uważa, że oddziałowa zrobiła to z zemsty. Jak dodaje, odmówiono jej też napoju, a ma problemy z przełykiem i musi popijać jakiekolwiek jedzenie.

Porusza się o kulach. Do szpitala wzięła ze sobą tylko jedną, by mieć do dyspozycji drugą rękę. - Nie spodziewałam się, że nowa ordynator zmieniła tradycję i zamiast wazy z zupą na stoliku będę musiała z talerzem kuśtykać od "wydawki" do stolika - mówi pani Anna. Dodaje, że z tego powodu nakładała sobie mniej na talerz, nie wiedząc, że nie może liczyć na dokładkę. Postanowiła zwrócić uwagę, że pacjenci nie skończyli jeść, a jedzenie jest wyrzucane. Wtedy, jak twierdzi Przekupień, pielęgniarka zaczęła ją pouczać, że w szpitalu jest za darmo i powinna być wdzięczna za to, co ma.

Zobacz także: Jej dziadek kolegował się z Einsteinem. Teraz ujawniła listy, które do siebie wysyłali

- Na drugi dzień, przy wizycie lekarskiej, ordynatorka mnie zaatakowała: "Coś się tu pani nie podoba?" - mówi pani Anna. To nie wszystko.

Twierdzi, że kierownik oddziału "zastrasza i poniża pacjentów, krzyczy na nich". - Jestem po ciężkich przeżyciach. Mam z Urzędu Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych legitymację i status Działacza Opozycji Antykomunistycznej i Osoby Represjonowanej. Zostałam przez Prezydenta RP odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Mogłabym być babcią młodej lekarki, a ona traktuje mnie jak śmiecia i wrzeszczy: "Milczeć! Ja tu mówię! Bo natychmiast wypiszę ze szpitala!", po czym wygłasza swój poniżający mnie monolog i wychodzi, nie dając mi się wypowiedzieć. Czułam się fatalnie, tym bardziej, że odbywało się to publicznie podczas lekarskiego obchodu - relacjonuje była pacjentka.

- Należy przyjrzeć się stosunkom międzyludzkim i atmosferze terroru, wytwarzanej przez panią ordynator. Niech się ktoś z ministerstwa albo NFZ zainteresuje tym, co się dzieje na oddziałach psychiatrycznych - alarmuje Przekupień, zaznaczając, że złożyła skargi w tej sprawie.

Panii Anna zwraca ponadto uwagę, że inne pacjentki boją się zgłaszać, że są źle traktowane. Zapytaliśmy o zdanie psychologa. Jak mówi w rozmowie z WP Jacek Santorski, "takie sprawy są niebywale delikatne".

- Z jednej strony pacjenci takich oddziałów jak psychosomatyczny, mają prawo cierpieć na zaburzenia osobowości i mogą reagować w sposób nieadekwatny na sytuacje, które są normalne. Z drugiej strony, te same zaburzenia, jako osobowość uległa, mogą powodować, że nie mają odwagi, by reagować. Nie można wykluczyć nieprawidłowości w zachowaniu personelu, jak i nadmiarowych reakcji pacjentów - tłumaczył.

- Lekarze, zwłaszcza tego rodzaju oddziałów, powinni być szkoleni w zakresie zaburzeń osobowości - dodał.

Co na to druga strona

"Odnotowano dwa zgłoszenia dotyczące pani ordynator - jedno w 2015 r., kolejne w 2018 r." - brzmi odpowiedź Biura Praw Pacjenta, na przesłane przez nas pytanie.

Ordynator, pod adresem której padają oskarżenia, nie chciała z nami rozmawiać. - Obowiązuje mnie tajemnica lekarska oraz RODO - ucięła ordynator.

Skontaktowaliśmy się też z dyrektorem szpitala. On również podkreślił, że nie będzie komentował spraw personalnych, dopóki nie zapozna się ze skargą. - Pani doktor od wielu lat prowadzi oddział, pacjenci są zadowoleni - zaznaczył.

I dodał: - To oddział psychosomatyczny, więc interpretacja pewnych kwestii może być bardzo różna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję