ŚwiatAtak separatystów uwieczniony na nagraniach. Rakiety spadały na samochody i budynki w Mariupolu

Atak separatystów uwieczniony na nagraniach. Rakiety spadały na samochody i budynki w Mariupolu

W sieci pojawiła się kompilacja nagrań, na których uwieczniono sobotni atak separaytstów na Mariupol. Widać na niej m.in. jak rakieta trafia w jeden z samochodów, co uwieczniła samochodowa kamerkę kierowcy, który jechał za zaatakowanym pojazdem. W ostrzale ukraińskiego miasta zginęło co najmniej 30 osób, a blisko 100 zostało rannych

Atak separatystów uwieczniony na nagraniach. Rakiety spadały na samochody i budynki w Mariupolu
Źródło zdjęć: © AFP | Stringer

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oświadczyła, że ataku dokonano z obszarów kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów. Obserwatorzy OBWE obejrzeli budynki, które zostały zniszczone na skutek ostrzału, a także pozostałe miejsca, gdzie spadły rakiety. Według ich analizy, pociski wystrzelono z systemów rakietowych typu Grad i Uragan z północnego wschodu i wschodu. Obszary te znajdują się pod kontrolą prorosyjskich separatystów - podkreśliła OBWE.

Prezydent Ukrainy chce Trybunału

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uznał sobotni atak za zbrodnię podlegającą Trybunałowi w Hadze. Zapowiedział też, że Ukraina będzie walczyć aż do zwycięstwa.

"Krwawe zabójstwo przez prorosyjskich terrorystów dziesiątek pokojowych mieszkańców Mariupola i zranienie prawie stu jest nie tylko aktem terrorystycznym. To zbrodnia przeciwko ludzkości, podlegająca Trybunałowi w Hadze" - napisał w oświadczeniu Poroszenko, dodając, że w trybie pilnym wraca z Arabii Saudyjskiej, by przeprowadzić posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w celu koordynacji działań w związku z atakiem.

Przed kilkoma dniami rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko mówił, że separatyści "znacznie zaktywizowali" ostrzał w regionie Mariupola.

Mariupol to strategiczny port, leżący na jedynej drodze lądowej między Rosją a okupowanym przez nią Krymem, ok. 60 km na zachód od rosyjskiej granicy i ok. 40 km od zajętego przez separatystów Nowoazowska. Ukraińcy obawiają się, że jeśli Rosja otwarcie zaatakuje ich kraj, to główną ofensywę przypuści właśnie w tym regionie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (365)