Atak niedźwiedzia w Bieszczadach. Turysta cudem uniknął śmierci
27-latek jest ciężko ranny, ma obrażenia na całym ciele. To efekt niespodziewanego spotkania z niedźwiedziem podczas wycieczki w górach.
Niedźwiedzica z małymi zaatakowała mężczyznę w lesie niedaleko Szczawnego na Podkarpaciu. Zwierzę prawdopodobnie zaatakowało, bo było zaskoczone nagłym i bliskim spotkaniem z człowiekiem. Dodatkowo, mogło bronić swych młodych.
Śmigłowcem LPR mężczyzna został przetransportowany do krośnieńskiego szpitala - relacjonuje esanok.pl.
Oprócz zadrapań na całym ciele 27-latek ma też uszkodzone oko. Jest pod opieką specjalistów w szpitalu w Krośnie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale nie wiadomo, czy uda się uratować jego oko.
Jak wynika z relacji mężczyzny, sam zdołał się uwolnić z objęć drapieżnika i wezwać pomoc - dodaje lokalny portal.
W ciągu ostatnich kilku tygodni wielokrotnie widziano w podkarpackich lasach niedźwiedzie – m.in. w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Te ogromne ssaki powinny już dawno zapaść w sen zimowy, jednak przez wysokie jak na zimę temperatury, wcale nie mają zamiaru kłaść się spać.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.