Atak na żołnierzy we Francji. Sprawca zatrzymany
Policja zatrzymała kierowcę peugeota, który wjechał w grupę 10 żołnierzy koło Grenoble w południowo-wschodniej Francji. Mundurowi w porę zdążyli uskoczyć, nic im się nie stało. Służby nie wykluczają, że był to atak terrorystyczny.
Incydent miał miejsce przed godz. 9 w pobliżu koszar 93 Pułku Artylerii Górskiej z Varces-Allières-et-Risset na południe od Grenoble.
Żołnierze wracali z treningu, kiedy z dużą prędkością nadjechał peugeot 208. Wojskowi zbiegli z jezdni i wskoczyli do przydrożnego rowu. Lokalne media informują, że kierowca, zanim uciekł, znieważył żołnierzy po arabsku.
Poszukiwania kierowcy trwały cztery godziny.
Lokalne władze podjęły decyzję o tym, aby nie odsyłać do domów po lekcjach uczniów ze szkół w całym regionie podczas obławy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Atak nastąpił tydzień po tym, jak zwolennik Państwa Islamskiego zabił cztery osoby w sklepie w Trebes na południu Francji.
- Biorąc pod uwagę ten kontekst, traktujemy incydent jako bardzo poważny. Motywu działania sprawcy jednak jeszcze nie znamy - powiedział przedstawiciel francuskich służb w rozmowie z Agencją Reutera.
Żołnierze byli w mundurach, więc sprawca wiedział, z kim ma do czynienia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl