PolskaAtak na USA: Jan Król dla Wirtualnej Polski

Atak na USA: Jan Król dla Wirtualnej Polski

(inf. własna)

11.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Jak Pan skomentuje tragedię w USA?

Jest to tragedia, która ma charakter takiej wojny terrorystów, świata fundamentalizmu, świata niezrozumienia miejsca człowieka w świecie ze Stanami Zjednoczonymi, które są tym strażnikiem wolności, demokracji w skali świata. To jest wszystko przerażające, tak poważne, że zniknęła nawet w naszych mediach kampania wyborcza, zniknął problem dziury budżetowej. Nasze wszystkie problemy schodzą na dalszy plan. A pojawia się problem obrony cywilizacji humanistycznej, cywilizacji łacińskiej, wolności i demokracji. Obrona tych fundamentalnych wartości to teraz zupełnie podstawowe zadanie.

Czy Polsce coś grozi?

Nie w sensie takim, żeby ktoś chciał Pałac Kultury najechać samolotem. Ale na pewno trzeba wzmóc ochronę naszych granic, kontrolę lotów, ponieważ nie wiemy, gdzie dalsze niebezpieczne ładunki będą podkładane. I jest potrzebna solidarność krajów cywilizacji euroatlantyckiej w obliczu tak groźnego fundamentalizmu. Solidarność krajów, które cenią wolność i demokrację, bo tu mamy do czynienia z dramatem w skali globalnej.

Jaki będzie rozwój wydarzeń w Stanach Zjednoczonych?

To pytanie do prezydenta Busha. Można spekulować, ale przecież my nie znamy nawet odpowiedzi na pytanie, jak mogło dojść do takiej tragedii, skoro miliardy dolarów są wydawane na sprawy bezpieczeństwa, obronności. I okazuje się, że najlepsze struktury w tym zakresie, do których my się w ogóle nie umywamy, są bezradne wobec tego typu aktów - rodem z powieści fantastycznych. Realne teraz jawią się groźby zatruwania wód, powietrza czy wykorzystania arsenału nuklearnego. Przez pryzmat tych problemów należy też spojrzeć na nasze sprawy i koncentrować wysiłek nie na tym, jak zwalczać się nawzajem, lecz jak budować bezpieczną polską rzeczywistość.

Rozmawiał Krzysztof Szwałek.

Posłuchaj rozmowy z Janem Królem

Zobacz także w WP Radiu: Politycy o zamachach w USA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)