ŚwiatAtak na Faludżę - siedmiu zabitych

Atak na Faludżę - siedmiu zabitych

Siedem osób zginęło, a trzy inne zostały
ranne w czwartek wieczorem w wyniku amerykańskiego nalotu na
południowo-wschodnie dzielnice zbuntowanego sunnickiego miasta
Faludża w środkowym Iraku - poinformowały źródła szpitalne.

22.10.2004 | aktual.: 22.10.2004 06:21

Według mieszkańców, na których powołuje się agencja France Presse, miastem wstrząsnęło kilka potężnych eksplozji; część budynków stanęła w ogniu.

Rzecznik sił amerykańskich pułkownik Lyle Gilbert potwierdził przeprowadzenie "nowych nalotów i ostrzału artyleryjskiego skierowanych przeciwko kryjówkom partyzantów w południowo-wschodniej części miasta".

Walki rozpoczęły się ok. godz. 17.00 czasu miejscowego (16.00 czasu polskiego), kiedy w stronę pozycji zajmowanych przez żołnierzy USA wystrzelono pociski przeciwpancerne. Siły amerykańskie odpowiedziały ogniem, wszczęto także ataki powietrzne - głosi komunikat dowództwa USA.

Siły amerykańskie od wielu tygodni atakują domniemane kryjówki partyzantów w 300-tys. Faludży, głównym bastionie antyamerykańskiego i antyrządowego oporu, 55 km na zachód od Bagdadu. Niedawno Amerykanie wzmogli zbrojną presję na miasto, aby wyprzeć z niego partyzantów i zagranicznych terrorystów z ugrupowania Abu Musaba al-Zarkawiego.

Rząd iracki wezwał rebelianckie władze Faludży, aby wydały Zarkawiego i jego ludzi. Rebelianci utrzymują, że Zarkawiego w Faludży nie ma.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)