Atak na Donalda Trumpa. Biden wygłosił oświadczenie
Joe Biden wygłosił krótkie oświadczenie po ataku na Donalda Trumpa. Jak przekazał, Donald Trump ma się dobrze. Dodał, że będzie chciał z nim porozmawiać.
14.07.2024 | aktual.: 14.07.2024 02:43
- Rozmawialiśmy z lekarzami, że z Donaldem Trumpem jest wszystko w porządku. Nie ma miejsca w Ameryce na taką przemoc. To jest chore - przekazał w niedzielę Joe Biden.
Prezydent USA podziękował Secret Service za zaangażowanie i pomoc w schowaniu Trumpa do auta.
- Więcej szczegółów przekażemy później, bo zbieramy dane. Na widowni zostali zranieni inni ludzie. Będę rozmawiał z Donaldem Trumpem - zapowiedział prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Cieszę się, że jest cały i ma się dobrze. Modlę się za niego i jego rodzinę oraz za wszystkich, którzy byli na wiecu, w oczekiwaniu na dalsze informacje" - napisał Joe Biden.
Atak na wiecu Donalda Trumpa
Podczas wiecu Donalda Trumpa w Pensylwanii doszło do nieudanej próby zamachu na jego życie. W pewnym momencie słychać było kilka głośnych huków, następnie Trump schylił się, kryjąc się za mównicą.
Na scenę natychmiast wkroczyli agenci Secret Service, którzy zasłonili byłego prezydenta. Trump został podniesiony i wykonał gest podniesionej pięści do zgromadzonych na wiecu ludzi. Na zdjęciach widać krew na jego twarzy.
Z prezydentem Trumpem jest wszystko w porządku i jest badany w lokalnej placówce medycznej - podał w oświadczeniu sztab kampanii Donalda Trumpa.
"Prezydent Trump dziękuje organom prawa za ich szybkie działania podczas tego haniebnego zdarzenia. Wszystko z nim w porządku i jest badany w lokalnej placówce medycznej. Wkrótce podamy więcej szczegółów" - powiadomił w oświadczeniu sztab wyborczy byłego prezydenta.
Prokurator okręgowy hrabstwa Butler Richard Goldinger przekazał, że Trump został draśnięty strzałem, ale jest bezpieczny. Zginął członek na widowni. Strzelec również nie żyje.
Czytaj też: