Atak łosia. Kobieta trafiła do szpitala
64-latka z Gdańska trafiła do szpitala po tym, jak została zaatakowana przez łosia. Stan kobiety jest stabilny, jednak zdarzenie może mieć konsekwencje dla jej zdrowia. Jej syn twierdzi, że już wcześniej zgłaszała zagrożenie ze strony zwierzęcia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano. Syn poszkodowanej kobiety poinformował o nim portal Trójmiasto.pl.
Atak łosia w Gdańsku
Jak mówił mężczyzna, miało to miejsce przy ogródkach działkowych przy ul. Zamiejskiej na gdańskim Chełmie. Według relacji mężczyzny, łoś przeskoczył ogrodzenie ogródka działkowego i zaatakował jego matkę. 64-letnia kobieta trafiła na oddział chirurgii w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn poszkodowanej kobiety twierdzi, że jego matka zgłaszała już wcześniej problemy z biegającym po okolicy łosiem jednemu z lokalnych kół łowieckich. Mężczyzna twierdzi, że myśliwi kazali kobiecie sprawdzić, gdzie dokładnie znajduje się dzikie zwierzę.
Trójmiasto.pl przypomina niedawną historię związaną z innym łosiem, który grasował najpierw w Gdańsku, a później w Gdyni. Zwierzę zostało odstrzelone, ponieważ było ranne, agresywne i groźne dla otoczenia.
Według myśliwych, z którymi rozmawiał trójmiejski serwis, łosie bywają bardziej niebezpieczne niż dziki. Te drugie są widoczne w różnych częściach Trójmiasta znacznie częściej, również na ulicach.
Czytaj także:
Źródło: Trójmiasto.pl