"Aszkelon nie stanie się miastem portowym"
Izrael nie pozwoli, aby miasto Aszkelon,
położone w pobliżu północnej części Strefy Gazy, stało się miastem
frontowym, zapowiedział premier Izraela Ariel Szaron.
"Aszkelon nie stanie się miastem frontowym. Ani Aszkelon, ani żadne inne miejsce. Państwo Izrael i jego obywatele mają prawo do życia w pokoju i bezpiecznie. W tej kwestii nie będzie żadnego kompromisu", powiedział Szaron na inauguracji roku szkolnego w Aszkelonie.
28 sierpnia na przedmieściu przemysłowym tego portowego miasta eksplodowały cztery rakiety palestyńskiej produkcji typu Kasam-II.
W odwecie jeszcze tego samego dnia na rozkaz Szarona osiem izraelskich czołgów, dwa buldożery oraz piechota wtargnęły pod osłoną śmigłowców do północnej części Strefy Gazy i przystąpiły do równania z ziemią ogrodów i sadów, skąd przypuszczalnie bojownicy Hamasu ostrzelali rakietami terytorium Izraela.
Jak podkreślały źródła izraelskie - nigdy jeszcze rakiety palestyńskie nie zostały wystrzelone na taką odległość.(iza)