Astronauta polskiego pochodzenia dowódcą Endaevoura
Dowództwo misji STS-130, która wystartuje 7 lutego promem Endaevour obejmie astronauta polskiego pochodzenia, George D. Zamka. Wraz z nim na Międzynarodową Stację Kosmiczną polecieć ma kopia rękopisu Preludium A-dur op. 28 nr 7 i płyta z koncertem muzyki Fryderyka Chopina.
02.02.2010 | aktual.: 02.02.2010 19:28
Polskie korzenie George D. Zamki sięgają - jak opowiadał - regionu dzisiejszego Pomorza. Mieszkał tu jego pradziadek August Zamka, który był stolarzem. W 1885 roku pradziadek astronauty wyjechał wraz z rodziną do Milwakee i otworzył tam sklep meblowy.
W 2007 roku Zamka poleciał w kosmos w misji STS-120. Członkiem tamtej załogi był inny astronauta polskiego pochodzenia Scott E. Parazynski. Wtedy astronauci promowali w kosmosie historię Polski, umieszczając na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej emblemat 7 Eskadry Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki.
Zamka jest pilotem, wylatał ponad 4000 godzin w ponad 30 różnych samolotach. W czerwcu 1998 r. trafił do NASA. Był specjalistą m.in. ds. technicznych i dowodzenia, zajmował się szkoleniami, był instruktorem. W roku 2007 odbył swój pierwszy lot kosmiczny jako pilot STS-120.
Teraz obejmie dowództwo promu Endeavour w misji STS-130. Zabierze ze sobą na Międzynarodową Stację Kosmiczną kopię rękopisu Preludium A-dur op. 28 nr 7 i płytę z koncertem utworów Chopina w wykonaniu Karola Radziwonowicza i Orkiestry Sinfonia Viva. Nuty utworu Chopina po powrocie na ziemię zostaną zostaną przekazane Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez astronautów w czasie ich pobytu w Polsce w maju tego roku.
Misja promu Endeavour STS-130 potrwa 13 dni. Załoga wahadłowca dostarczy na Międzynarodową Stację Kosmiczną ostatnie moduły oraz specjalną kopułę, przez którą będzie można obserwować Ziemię oraz inne obiekty kosmiczne.