Artysta z bezdomnymi zmieniają pustostan w dom
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Takiego kina w Katowicach jeszcze nie było - zdjęcia
Łukasz Surowiec, artysta dokumentujący od kilku lat życie grupy bezdomnych chce dla nich stworzyć dom w opuszczonym budynku na terenie dawnej huty w Katowicach. Jego działania wpisują się w projekt Metropolis, mający nakreślić portret współczesnego Górnego Śląska i Zagłębia.
Obok: "plenerowe kino" - projekcja filmu dokumentalnego "Szczęśliwego Nowego Roku" na ścianie remontowanego przez bezdomnych zdewastowanego pustostanu. Trzyczęściowy film dokumentalny, opisujący życie katowickich bezdomnych, został nakręcony w ciągu ostatnich kilku lat przez pomysłodawcę odbudowania ruiny, Łukasza Surowca.
Artysta dokumentując losy mieszkańców pustostanu, jednocześnie działa na rzecz pozyskania środków od sponsorów, którzy mogą pomóc bezdomnym.
(PAP/meg)
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Łukasz Surowiec dokumentuje życie kilkorga bezdomnych od 2010 roku. Wcześniej mieszkali w szałasie pod wiaduktem. Po jego zniszczeniu zajęli opuszczony budynek biurowy na terenie dawnej huty w centrum miasta. Wspólnie z artystą przeprowadzili tam drobne prace remontowe.
- Postępują one w miarę posiadanych przeze mnie środków na działania artystyczne. Zaprojektowałem dla nich hipsterski dom z wielką szklaną ścianą, ale nasz plan na teraz to pokrycie dachu - mówi Łukasz Surowiec.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Dodaje, że teren i budynek jest przedmiotem egzekucji komorniczej, ale nie zniechęca go to do dalszych działań na rzecz stworzenia z tego miejsca prawdziwego domu. - Staram się o dalsze środki, również za granicą. Koszt remontu to 60-80 tys. zł. Mam plan, aby pokryć dom dachówką. Każdą z nich można byłoby kupować jako dzieło sztuki. Potencjalna rozbiórka budynku, którego dach miałby np. 150 właścicieli i byłby dziełem sztuki, byłaby na pewno znacznie trudniejsza do przeprowadzenia - mówi.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
W budynku położonym przy ruchliwej Drogowej Trasie Średnicowej pomieszkuje obecnie ośmioro bezdomnych, w tym dwie kobiety. - Do moich działań podchodzą z lekkim dystansem i niedowierzaniem - przyznaje Surowiec.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
- Ten projekt jest może nieco utopijny, ale przecież sztuka to jedna z niewielu dziedzin, gdzie można jeszcze snuć utopię i mieć odwagę marzyć. Surowiec ich nie kolonizuje, nie wykorzystuje, a ten projekt pokazuje jego społeczny słuch - mówi kurator projektu Metropolis Stanisław Ruksza.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Jego zdaniem, działania Surowca świetnie wpisują się w to przedsięwzięcie, pokazując region w sposób uczciwy, a nie życzeniowy i dokumentując również koszty społeczne zachodzących w nim zmian.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Projekt Metropolis to międzynarodowy program badawczy, używający sztuk wizualnych jako narzędzia poznawczego dla zmierzenia się ze stereotypowym wizerunkiem Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego w momencie przemian.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Finałowa wystawa projektu Metropolis jest planowana w połowie przyszłego roku w Muzeum Śląskim. Według Rukszy, będzie prezentować prace ok. 50 artystów z Polski i zagranicy.
Niezwykła inicjatywa na Śląsku
Zainicjowały go w 2012 r. krakowska Fundacja Imago Mundi oraz Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu. Jest realizowany w stałej współpracy z Muzeum Śląskim w Katowicach, dla którego wybrane prace powstałe w jego ramach staną się istotną częścią kolekcji sztuki współczesnej.