Trwa ładowanie...

Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Polityk zabrał głos

Jest komentarz Artura Zawiszy w sprawie wypadku na na warszawskim Mokotowie. Polityk prawicy potrącił rowerzystkę, która podobno pracuje w BBN. Kilka godzin po zdarzeniu, zapewnia w mediach społecznościowych, że "wybiera się do pani Anety z przeprosinami". Tłumaczy się też z jazdy bez uprawnień.

Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Polityk zabrał głosŹródło: East News, fot: Piotr Tracz
dnhhw6y
dnhhw6y

Artur Zawisza potrącił w piątek około godz. 7 rano w Warszawie rowerzystkę. Rozpisują się o tym media. Polityk postanowił odnieść się do sprawy. "Bardzo współczuję pani Anecie, do której wybieram się z kwiatami i przeprosinami. Mam nadzieję, że jej stan zdrowotny i samopoczucie wrócą szybko do stanu sprzed kolizji" - podkreślił w poście na Facebooku.

Dodał, że choć mu przykro, jego zdaniem "kolizja niczym nie różni się od setek podobnych" i "obyło się bez czyjejkolwiek krwi czy utraty przytomności".

Skomentował też informacje o zakazie prowadzenia przez niego pojazdów. "Według prawa nie jestem osobą karaną ani nie widnieję w Krajowym Rejestrze Karnym. Zatrzymane prawo jazdy ponownie wyrabiam, ale nie zdążyłem tego uczynić. Za to poniosę odpowiedzialność, bo przepisy prawa znamy" - napisał.

Nowi posłowie na Wiejskiej. Zobacz, co dostali od Kancelarii Sejmu

Zawisza zaznacza, że jechał autem "w stanie wyższej konieczności jako jedyny żywiciel rodziny". Rowerzystka przez niego potrącona ma być pracownicą Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Zawisza był posłem PiS. W 2012 roku współtworzył Ruch Narodowy, a w 2018 roku - Federację dla Rzeczpospolitej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

dnhhw6y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dnhhw6y
Więcej tematów