PolitykaPolityk prawicy Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Prowadził auto mimo zakazu

Polityk prawicy Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Prowadził auto mimo zakazu

W piątek na warszawskim Mokotowie doszło do wypadku z udziałem Artura Zawiszy. Polityk prawicy potrącił rowerzystkę. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Polityk prawicy Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Prowadził auto mimo zakazu
Źródło zdjęć: © East News | Mariusz Gaczyński
Anna Kozińska

Polityk prawicy Artur Zawisza potrącił w piątek około godz. 7 rano w Warszawie rowerzystkę. Był trzeźwy, ale prowadził mimo zakazu.

- Kobieta kierująca rowerem została potrącona przez kierującego mercedesem. Mężczyzna skręcał z ulicy Beethovena w Sobieskiego. Wtedy doszło do potrącenia. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala - powiedziała w rozmowie z portalem polsatnews.pl Edyta Adamus z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Według nieoficjalnych informacji w 2016 roku Zawisza został zatrzymany za jazdę po alkoholu i stracił prawo jazdy. W styczniu 2019 r. uprawomocnił się wyrok sądu o zakazie prowadzenia przez niego pojazdów.

- To wydarzenie drogowe, jakich setki. Bardzo mi przykro, ze brałem w nim udział. Obyło się bez żadnych nadzwyczajnych okoliczności. Nie sposób rozstrzygnąć, kto zawinił. To trzeba poddać analizie. Ja nie jestem w stanie tego skomentować, bo całą sytuacją byłem zaskoczony - mówił Zawisza.

Był posłem PiS. W 2012 roku współtworzył Ruch Narodowy, a w 2018 roku - Federację dla Rzeczpospolitej.

Źródło: Polsat News

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (648)