Trwa ładowanie...
15-09-2003 03:15

Armia obaliła prezydenta Gwinea-Bissau


Korzystając z powszechnego niezadowolenia ze sposobu sprawowania władzy przez prezydenta, armia Gwinei-Baissau dokonała bezkrwawego zamachu stanu.

Armia obaliła prezydenta Gwinea-BissauŹródło: AFP
d1smu4n
d1smu4n

Po aresztowaniu w godzinach rannych prezydenta Kumba Yala, szef sztabu generalnego gen. Verissimo Correira Seabre ogłosił, iż przejął odpowiedzialność za kraj. Wprowadzona została całodobowa godzina policyjna, a ulice stolicy, miasta Bissau, są patrolowane przez uzbrojone oddziały wojska.

Wiele krajów afrykańskich oraz Portugalia, której Gwinea była kolonią, potępiło zamach, natomiast mieszkańcy wyrażają ulgę z powodu zmiany władzy. "Kraj był tak źle rządzony, iż ktoś musiał coś zrobić" - powiedział przez telefon pewien mieszkaniec stolicy.

Licząca nieco ponad 36 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni i około miliona mieszkańców Gwinea-Bissau jest jednym z najbiedniejszych krajów świata. Roczny dochód na jednego mieszkańca wynosi tam zaledwie 180 dolarów.

Często występują tam braki żywności i nie działają podstawowe służby publiczne. Kraj nie ma energii elektrycznej, a do wielu mieszkańców nie docierają instalacje wodno-kanalizacyjne. Żołnierze i pracownicy sektora publicznego nie otrzymywali wynagrodzeń od ponad pół roku.

Wybrany w 1999 roku prezydent Kumba Yala zmienił od tego czasu pięciu premierów i pięćdziesięciu członków rządu.

d1smu4n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1smu4n
Więcej tematów