Armenia uznała Górski Karabach za część Azerbejdżanu. Historyczny krok

Podczas posiedzenia Najwyższej Eurazjatyckiej Rady Gospodarczej w Moskwie premier Armenii i prezydent Azerbejdżanu ogłosili, że Armenia uznała Górski Karabach za integralną część Azerbejdżanu. Spór o ten region trwał od dziesięcioleci.

Armenia i Azerbejdżan zawarły historyczne porozumienieArmenia i Azerbejdżan zawarły historyczne porozumienie
Źródło zdjęć: © Getty Images

Armenia uznała Górski Karabach za terytorium Azerbejdżanu; premier Armenii Nikol Paszynian i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew ogłosili to na posiedzeniu Najwyższej Eurazjatyckiej Rady Gospodarczej w Moskwie - poinformowały w czwartek rosyjskie niezależne media.

Prezydent Azerbejdżanu oświadczył, że jego państwo nie ma żadnych roszczeń terytorialnych wobec Armenii. Dodał, że "biorąc pod uwagę, że Armenia uznała Karabach za część Azerbejdżanu", oba kraje mają możliwość osiągnięcia porozumienia pokojowego.

Premier Armenii przekazał z kolei, że uzgodniono uznanie integralności terytorialnej obu państw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy pierwsza obniżka stóp procentowych? Członek RPP zabrał głos

Historyczna decyzja

Wcześniej na konferencji prasowej w Erywaniu Paszynian powiedział, że jego kraj uznaje integralność terytorialną Azerbejdżanu, który obejmuje Górski Karabach, ale pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa ludności ormiańskiej - podał portal Meduza, powołując się na rządowe media rosyjskie.

Natomiast Alijew oznajmił, że podpisanie traktatu pokojowego z Armenią jest "nieuniknione" i dodał, że Baku podejmuje "konstruktywne wysiłki", aby osiągnąć ten cel.

W ocenie Meduzy jest to "duży postęp" w kierunku normalizacji stosunków pomiędzy zwaśnionymi państwami. Następne rozmowy pomiędzy przywódcami mają się odbyć jeszcze w czwartek; pośredniczyć ma Władimir Putin.

Najwyższa Eurazjatycka Rada Gospodarcza jest najwyższym ponadnarodowym organem Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej, do której należą Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan i Rosja.

Górski Karabach był terytorium spornym przez kilka dekad

Armenia i Azerbejdżan od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkany przez Ormian separatystyczny region będący de iure częścią Azerbejdżanu. Najkrwawsze starcia pomiędzy Ormianami i Azerami o Górski Karabach toczyły się w latach 1988-1994.

Obszar ten stał się w efekcie rządzonym przez Ormian i wspieranym przez Armenię quasi-państwem. Ostatnie nasilenie konfliktu miało miejsce w 2020 roku. Zginęło wówczas ponad 6 tys. osób. Po sześciu tygodniach walk wynegocjowano - przy udziale Rosji - porozumienie pokojowe, które pozwoliło Azerbejdżanowi odzyskać kontrolę nad dużymi częściami Górskiego Karabachu.

Źródło: PAP

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"