Aresztowany za małżeństwo z 50 kobietami
Policja aresztowała w pobliżu Las Vegas 50-letniego Warrena S. Jeffsa, przywódcę fundamentalistycznej sekty mormońskiej praktykującej poligamię. Był on poszukiwany od maja za aranżowanie małżeństw nieletnich dziewcząt z dużo starszymi, żonatymi mężczyznami.
Natknął się na niego przypadkowo na autostradzie patrol lokalnej policji. Jeffs jechał luksusowym cadillakiem z jedną ze swoich żon, 32-letnią Naomi i bratem Isaakiem Steve'em Jeffsem. Osadzono go w areszcie w Las Vegas.
Jeffs znajdował się na liście 10 najbardziej poszukiwanych FBI, która wyznaczyła nagrodę 100.000 dolarów za pomoc w jego ujęciu. Siedziba jego sekty - Fundamentalistycznego Kościoła Mormońskiego - mieści się w Colorado Springs na granicy stanów Utah i Arizona.
Jeffs, żonaty z około 50 kobietami, miał tam status charyzmatycznego przywódcy-proroka sprawującego absolutną władzę. Wszystkie ważniejsze decyzje członków sekty, jak małżeństwo, kształcenie dzieci, czy zakup nieruchomości, podlegały jego kontroli. Wymagał od wszystkich bezwarunkowego posłuszeństwa.
Sekta powstała w XIX wieku, odrywając się od Kościoła mormońskiego, kiedy jego przywódcy zrezygnowali z wielożeństwa, zakazanego przez władze federalne. Posiada swoje przyczółki w wielu stanach, a nawet poza granicami USA.
Stanowe władze długo tolerowały nielegalną poligamię sekty, dopóki niektóre kobiety trzymane w Colorado Springs w warunkach niemal więziennych nie zbuntowały się przeciw Jeffsowi i doniosły na niego władzom.
Mimo zdelegalizowania około 150 lat temu, poligamia praktykowana jest potajemnie w wielu regionach Utah, stanu rządzonego przez Kościół mormoński.
Tomasz Zalewski