Aresztowano urzędniczkę podejrzaną o korupcję
Pod zarzutem przyjęcia 15 tys. zł łapówki do aresztu trafiła 44-letnia urzędniczka oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) w Korszach koło Kętrzyna (woj. warmińsko-mazurskie) - poinformowała policja.
Policjanci, którzy podejrzewali, że kobieta od jakiegoś czasu przyjmuje łapówki, zastosowali policyjną prowokację i kontrolowane wręczenie korzyści majątkowej. Kobiecie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek poinformowała, że policjanci zajmowali się sprawą korupcji w oddziale ANR od niespełna roku.
Helena R. pracowała tam jako starszy specjalista do spraw zamówień publicznych i gospodarki mieszkaniowej. Była odpowiedzialna za procedury organizowania przetargów publicznych.
Policjanci mając podejrzenie, że urzędniczka przyjmuje korzyści majątkowe, postanowili zastosować prowokację i wręczyli 15 tysięcy złotych łapówki w zamian za uwzględnienie oferty na ochronę obiektów Agencji Nieruchomości Rolnych położonych na terenie gminy Korsze.
Kobieta przyjęła łapówkę. Policja zatrzymała także męża urzędniczki - 45-letniego Zbigniewa R., któremu policjanci zarzucili pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa. Mężczyzna odebrał od małżonki pieniądze i próbował wynieść je z budynku agencji.
Wobec Zbigniewa R. kętrzyńska prokuratura zastosowała zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. złotych. Policjanci sprawdzają teraz legalność innych przetargów, które organizowała urzędniczka.