Aresztowano kobietę podejrzaną o zabójstwo w nowojorskim metrze
Policja aresztowała w Nowym Jorku kobietę podejrzaną o zabójstwo w metrze mężczyzny. Jak poinformowała prokuratura, kobiecie postawiono już zarzut morderstwa. Kobieta swój czyn tłumaczyła nienawiścią do muzułmanów i wyznawców hinduizmu.
Jak wynika z relacji świadków, w czwartek na jednej ze stacji nowojorskiego metra kobieta zepchnęła pod nadjeżdżający pociąg mężczyznę. Ten zginął na miejscu. Ofiarą okazał się 46-letni mieszkaniec nowojorskiej dzielnicy Queens Sunando Sen. Pochodził on z Indii.
Policja rozpoczęła poszukiwania zabójczyni. Opublikowała także zdjęcia z monitoringu, na których widać, jak ucieka ona z peronu. Policja zatrzymała podejrzaną po telefonie przechodnia, który poinformował, że widzi na ulicy kobietę podobną do poszukiwanej.
Aresztowana to 31-letnia Erica Menendez. Prokuratura postawiła już jej zarzut morderstwa inspirowanego nienawiścią. Podczas przesłuchania kobieta powiedziała, że pchnęła pod pociąg swą ofiarę, bo "nienawidzi wyznawców hinduizmu i muzułmanów". Nie wiadomo jednak, czy znała Sunando Sena.
To już drugie podobne zabójstwo w nowojorskim metrze, do którego doszło w ostatnich tygodniach. Na początku grudnia pod pociąg został wepchnięty 58-letni Ki-Suck Han. Sprawcą był bezdomny 30-latek Naeem Davis.